3 pytania do radnego Michała Fity
Rozmawiał Mariusz Weidner
– Proponuje pan by samorząd zbudował hale produkcyjne do wynajęcia. Dlaczego ten projekt powinien być zrealizowany?
– Już od zeszłej kadencji zwracam uwagę na to, że strefa ekonomiczna jest dla dużych inwestorów, a przecież w mieście jest dużo początkujących firm. Taka mini strefa ma powstać dla nich przy ul. Bartka Lasoty. Mogliby rozwijać się w niej przedsiębiorcy, którzy mają fach w ręku i odpowiednie narzędzia, ale brakuje im miejsca prowadzenia działalności. Blokuje ich na przykład plan zagospodarowania przestrzennego bądź brak odpowiedniej infrastruktury.
– W pańskiej propozycji taką infrastrukturę, w postaci hal, miałoby zapewnić im miasto. Dlaczego samorząd ma się tym zająć?
– Miasto jako podmiot wynajmujący jest gwarantem pewnej stabilności. Jeśli ktoś zainwestuje w swoje przedsięwzięcie to zyska pewność, że miasto w określonym czasie nie zmieni mu warunków umowy na wynajem. Nie każdy prywatny właściciel da inwestorowi taką gwarancję.
– Ten pomysł jest nowatorski patrząc na 25 lat funkcjonowania raciborskiego samorządu. Jakie ocenia pan szanse jego powodzenia?
– Czasy się zmieniły i trzeba się do nich dostosować. Takie hale nie mają być wielkie i kosztowne. Niech mierzą po 200 m kw. Przy nich parking, miejsce na dostawy i załadunek. Teren z uzbrojeniem w takiej części miasta gdzie nie przeszkadza on mieszkańcom. Bartka Lasoty jest świetną ku temu lokalizacją. Prezydent twierdzi, że to jest sprawa do rozpoznania. Unia Europejska wspiera przedsięwzięcia tego typu. Będę je pilotował w tej kadencji.