Czy warto ładować milion w stare gimnazjum i dom nauczyciela?
Nędza. 23 lutego podczas sesji rady gminy radni po raz kolejny zmieniali tegoroczny budżet.
Pośród wielu punktów w oczy i uszy rzuciła się kwota 967 tys. zł, którą wprowadzono do planów wydatków. Zapisano ją w dziale „gospodarka mieszkaniowa”. Okazało się, że za tę sumę ma być wyremontowane stare gimnazjum i dom nauczyciela przy ul. Leśnej w Nędzy. – Czy inwestycja w stare gimnazjum jest zasadna? Przecież ten budynek nadaje się do rozbiórki! – zauważył radny Waldemar Wiesner.
Wójt Anna Iskała broniła pomysłu i jak wyjaśniła, po remoncie na parter tego budynku zostanie przeniesiony Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Na pietrze nadal mają mieszkać podopieczni domu rodzinkowego. Według wcześniejszych informacji w ramach remontu budynku wielofunkcyjnego zostanie wymieniona kotłownia (nadal będzie dostarczać ciepło do obu budynków), na dachu zamontowane zostaną kolektory słoneczne wspomagające podgrzewanie wody, wymieniona będzie także instalacja CO, ściany i dach zostaną ocieplone a wszystkie okna oraz drzwi zewnętrzne zostaną wymienione. – Jeśli chce pan aby wyrzucić stamtąd dzieci z domu dziecka, to proszę o taki wniosek – dodała wójt w odpowiedzi radnemu. W. Wiesner zwrócił uwagę, że nikogo nie trzeba wyrzucać, bo dla tej działalności można wykorzystać inny budynek.
W sprawie domu nauczyciela wójt tłumaczyła, że leży on otoczony budynkami należącymi do szkoły i jako taki nie może być sprzedany. Zaplanowano w nim: wymienić instalację CO i drzwi zewnętrzne oraz ocieplić ściany i dach. Zgodnie z zapowiedzią Anny Iskały osoby mieszkające w tym budynku muszą się liczyć ze wzrostem czynszu. Należy dodać, że obecnie takiej opłaty nie ponoszą wcale, jedynie pokrywają koszty mediów.
Cała inwestycja zostanie wsparta z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska na poziomie około 80 proc. Przewodniczący rady, Gerard Przybyła uspokajał, że szacunki, na których oparto zapis w zmianach budżetu to wynik projektu inwestorskiego. Prawdziwe koszty będą prawdopodobnie niższe, a ich poziom zweryfikuje przetarg.
(woj)