Z Zakopanego do Soczi przez Racibórz, później do Las Vegas
ZAPASY – Konsultacja szkoleniowa w Raciborzu
Od poniedziałku do piątku w hali zapaśniczej przy Staszica w Raciborzu odbywała się konsultacja zapaśników w stylu klasycznym, czyli przedłużenie zgrupowania, które miało miejsce w grudniu w Zakopanem.
12 stycznia kadra narodowa wyleciała do Soczi w Rosji, gdzie trwa obóz treningowy przygotowujący zawodników do sezonu. W Raciborzu podopieczni trenera Ryszarda Wolnego pracowali przede wszystkim nad wytrzymałością, siłą i techniką, tak żeby w Rosji być przygotowanym do trudnego zgrupowania. Na raciborskiej konsultacji pojawiło się czternastu zapaśników, do Soczi poleciało dziewięciu. Reszta w drugiej połowie stycznia będzie przebywała w Raciborzu na zgrupowaniu z trenerem Włodzimierzem Zawadzkim. Podczas konsultacji w naszym mieście zabrakło głównej gwiazdy zapaśniczej – Damiana Janikowskiego. – Został z rodziną, bo niedawno urodziło mu się dziecko, więc pomagał swojej żonie. Był na zgrupowaniu w Zakopanem i jest w Soczi do dyspozycji – powiedział trener kadry Ryszard Wolny. Do Rosji poleciał również obecnie najlepszy raciborski zapaśnik Mateusz Wolny, który długo zmagał się z kontuzjami. – Mateusz jest póki co daleko od dobrej formy, bo ona ma być gotowa na dwa turnieje (przełom lutego i marca), które będą decydowały o rywalizacji w jego kategorii wagowej. Teraz jest na etapie budowania wytrzymałości i siły, a później przejdziemy w okres startowy i tam będzie trzeba budować tą formę – powiedział trener Wolny. Mateusz cały czas bierze udział w lidze niemieckiej. – Radzi sobie tam dobrze startując w kategorii wyższej (do 85 kg), nawiązując równe walki z medalistami mistrzostw Europy – stwierdził szkoleniowiec. Z kolei drugi z raciborskich zapaśników Dawid Ersetic jest po operacji. – W październiku miał operowane więzadła krzyżowe kolana i myślę, że w marcu, kwietniu powinien powoli wchodzić na matę. Jeżeli chce poważnie myśleć o rywalizacji i wyjedzie na mistrzostwa świata, to musi już w maju wziąć udział w zgrupowaniach i startach kontrolnych – powiedział trener kadry.
Dla zapaśników najważniejsze będą lipcowe mistrzostwa świata w Las Vegas, które będą pierwszymi kwalifikacjami do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Również ciekawą imprezą będą Igrzyska Europejskie, które odbędą się po raz pierwszy w historii. – Nie będzie mistrzostw Europy tylko Igrzyska Europejskie. Jako jedyni w Europie nie mieliśmy takich zawodów, a mieli to w Azji i Ameryce. Termin jest trochę niefortunny, bo w tym czasie mamy pierwsze kwalifikacje do MŚ i nieco IE komplikują nam w przygotowaniach. Odbędą się w czerwcu, tuż przed MŚ, a formę musimy budować na MŚ, a nie na IE. Udział w Igrzyskach Europejskich weźmie siedemnastu naszych zawodników (6 klasyków, 5 wolniaków i 6 w zapasach kobiet).
kozz