Kobiety i OSP Maków
23 stycznia funkcję prezesa OSP Maków objęła Elżbieta Lesznik. To pierwsza kobieta na tym stanowisku w powiecie raciborskim. Kobiety z makowską strażą są związane niemal od początku jej działalności.
OSP Maków oficjalnie powstała 22 kwietnia 1889 r. Inne źródła mówią, że już wcześniej w wiosce stała szopa a w niej drabiny, wiadra, bosaki i siekiery. – Inicjatorem założenia straży ogniowej w Makowie był hrabia Henkel von Donnesmack, właściciel dominium w Makowie. Pewne przesłanki wskazują też na osobiste zaangażowanie się w sprawy straży żony hrabiego, Wandy z domu Gaschina – pisze w historii OSP Maków Bruno Stojer.
Przez następne dekady działalność strażaków z Makowa owiana jest tajemnicą niewiedzy. Nikt nie myślał wtedy o spisywaniu kroniki. Następne informacje pochodzą z 1929 r. Tego roku ma zostać poświęcony sztandar strażnicy. Na sztandarze był wyhaftowany św. Florian, data 1886 oraz napis w języku niemieckim. To ostatnie nie podobało się później władzy komunistycznej tak bardzo, że chorągiew wyrzucono z kościoła na plac, gdzie zniszczała.
W 1932 r. wybudowano nową remizę z wieżą do suszenia węży. Odpowiedzialnym za budowę był Franciszek Mastelarz. W tym samym roku zakupiono sikawkę czterokołową. W następnych latach władze niemieckie przyłączyły wszystkie OSP do policji. Dopiero w 1945 r. makowianie zaczęli od nowa budować swoją straż. Od nowa, gdyż podczas ofensywy wojsk radzieckich w 1945 r. Maków zniszczono w 40 proc. a sprzęt strażacki uległ całkowitej dewastacji. Dopiero w 1947 r. coś się ruszyło. Dwóch Józefów, Kramarczyk i Przybyła doprowadziło do remontu sikawki oraz pozyskało inne sprzęty od strażaków z Raciborza. Ich OSP liczyła wtedy 30 członków.
W 1956 r. strażacy z własnych funduszy zakupili czterokołową przyczepę do przewozu ludzi i sprzętu. Dopiero po 16 latach jednostka otrzymała od komendanta powiatowego samochód i pieniądze na utrzymanie kierowcy. Albo z pieniędzmi albo z kierowcą musiało być coś na rzeczy, bo już po czterech latach ówczesny prezes OSP Paweł Marek postarał się o pozwolenie na kierowanie wozem dla czterech swoich ludzi.
Przyczepa i bal
W 1978 r. OSP Maków była w rozkwicie. W gotowości ogniowej czekało 40 czynnych członków. 21 stycznia tegoż roku zorganizowano bal karnawałowy. Przyszło blisko 50 par. Każda para zapłaciła za bilet po 1500 zł. Część dochodu (3 tys. zł) poszła na honorarium muzyków z zespołu Kwartet, resztę przeznaczono na zakup sprzętu. – Dwa lata później, z powodu awarii starej, makowska straż otrzymała nową motopompę PO-5. W tym czasie spółdzielnia GS zamontowała na swoim budynku syrenę alarmową – wspomina Bruno Stojer. Rok 1987. Strażacy z Raciborza przekazali do Makowa samochód żuk, który służył makowianom do 2008 r. Żuka zastąpiono mercedesem, który służy do dziś. Jest to jednak nadal samochód mały.
100 lat
Dwa lata potrzebowała gospodyni księdza Wyciska na wyhaftowanie nowego sztandaru. W 1989 r. strażacy z OSP Maków obchodzili 100-lecie istnienia swoje jednostki. Ten jubileusz świętowali już przy nowym sztandarze. Po sześciu latach odnowiono dach remizy, postawiono nową wieżę do suszenia węży oraz zamontowano na tejże wieży syrenę alarmową.
Na początku XXI wieku młodzież niechętnie garnęła się do aktywności przy OSP w Makowie. Liczniej zgromadzili się w 2006 r. gdy Alojzy Kubiczek odchodził, po 25 latach służby, na strażacką emeryturę. Tego roku OSP liczyła 26 czynnych członków, w tym 6 z uprawnieniami do udziału w akcjach. Postanowiono powrócić do zabaw karnawałowych, które z każdym rokiem przyciągały więcej chętnych. W 2008 r. z dochodu z zabawy OSP kupiła agregat prądotwórczy. Jednostka liczyła już 43 członków, w tym 9 kobiet. 25 osób (w tym 5 kobiet) mogło wyjeżdżać do pożarów. Również tego roku na stan OSP trafiła pilarka spalinowa. Jako jedyna OSP w powiecie szczyciła się kierowcą płci żeńskiej.
30 litrów krwi
– Dziś OSP Maków to głównie ludzie młodzi, do 30 roku życia – mówi Elżbieta Lesznik. Młodzi są chętni do pomocy i szkoleń. Przekłada się to na kontakty z władzami gminy, które coraz chętniej podejmują współpracę z Makowem. Makowscy strażacy pomagają m.in. przy pietrowickich ekotargach i dożynkach. – W Makowie organizujemy pokazy strażackie oraz od 2010 r. regularną zbiórkę krwi. Nasi strażacy oddali już 30 litrów krwi – mówi naczelnik Rafał Lesznik. W tym czasie syrenę zamieniono na głośniki szczelinowe selektywnego powiadamiania.
Nowa prezes przyjechała do Makowa cztery lata temu. – Należę do OSP od 13 roku życia. Jest mi bardzo miło, że obdarzono mnie zaufaniem i wybrano do zarządu – wyjaśnia pani Elżbieta. Gdy zgłosiła się do OSP Maków była czwartym jej członkiem po przeszkoleniu. W kwietniu 2010 r. żeńska drużyna OSP Maków zdobyła I miejsce na zawodach w Bolesławiu. W tym samym czasie zmagało się 30 drużyn męskich. Po podliczeniu czasu okazało się, że kobiety z Makowa byłyby w klasyfikacji mężczyzn na 23 miejscu.
Strażacy z Makowa mają dwa marzenia, które są ze sobą związane. Chodzi o beczkowóz, dzięki któremu odmłodzona jednostka mogłaby wstąpić do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Wybrane akcje z historii OSP Maków:
- 29 czerwca 1889 r. ogień w szopie makowskiego gospodarza. Płomienie niszczą stodołę i dom sąsiadów. Pomimo szybkiej reakcji strażaków straty były znaczne.
- 1981 r. OSP Maków gasi pożar młyna w Pietrowicach Wielkich.
- 1992 r. Maków pomaga przy gaszeniu lasów w Kuźni Raciborskiej.
- 1997 r. Strażacy pomagają w wypompowywaniu wody z zalanych gospodarstw.
- 9 września 2004 r. godz. 17.00 OSP gasi palące się ściernisko niedaleko Makowa.
Ważne zmiany w zarządzie OSP Maków do 1914 r. naczelnik Franciszek Przybyła, prezes Jan Zebralla
- I wojna światowa naczelnik Ryszard Piegsa
- 1919 r. naczelnik Kajetan Szramowski
- 1930 r. naczelnik Józef Przybyła
- 1940 r. naczelnik Józef Kramarczyk
- 1945 r. naczelnik Antoni Setyrzol
- 1947 r. naczelnik Józef Przybyła, prezes Józef Kramarczyk
- 1960 r. naczelnik Norbert Przybyła
- 1972 r. prezes Paweł Marek
- 1975 r. naczelnik Alojzy Kubiczek
- 1980 r. prezes Norbert Banderski
- 1986 r. naczelnik Józef Lesznik, prezes Alojzy Kubiczek
- 1992 r. naczelnik Franciszek Nowak
- 1994 r. naczelnik Józef Kapłanek
- 2001 r. naczelnik Gerard Szerner
- 2006 r. naczelnik Rafał Lesznik, prezes Gerard Szerner
- 2011 r. prezes Elżbieta Lesznik
(woj)