Zastraszenia chuliganów
Kradzieże z włamaniem, znęcanie się nad rodziną, zatrzymania osób poszukiwanych – to część raportu z działań policji w Kuźni Raciborskiej.
Podczas ostatniej sesji rady gminy Kuźni Raciborskiej zastępca przewodniczącego rady Sabina Chroboczek-Wierzchowska przedstawiła sprawozdanie z działań policji. Radni nie przeszli obojętnie obok tego dokumentu. Już sama wiceprzewodnicząca zadała pytanie do szefa posterunku o realizację i przebieg akcji „Bezpieczna droga do szkoły”. Dopytywała o fotoradary. Jej wątpliwości zanotował przewodniczący rady Manfred Wrona. – Skierujemy te pytania do posterunku – powiedział.
O poważnym problemie mówiła radna Marcelina Waśniowska. – W tym tygodniu próbowano mnie zastraszyć. To chuligani, którzy wracają w nocy z dyskotek i niszczą prywatne mienie. Gdy zwróci się im uwagę, to grożą – opisała incydent. Natężenie aktów wandalizmu ma mieć miejsce w nocy z soboty na niedzielę oraz ze środy na czwartek. – Mieszkańcy twierdzą, że policja trzyma z chuliganami. Bardzo proszę się tym zająć – wnioskowała radna. Manfred Wrona zauważył, że do takiego wniosku będzie potrzebny świadek. – Sama doświadczyłam tego na własnej skórze. Wiem, że ludzie się mogą bać – odpowiedziała radna Waśniowska. Wątpliwości rozwiał nowy radca prawny urzędu gminy mec. Aleksander Żukowski. – To problem całego kraju, że nikt nie chce być świadkiem. Ale policja musi wszcząć postępowanie nawet na podstawie anonimu – wyjaśniał. – Przypominam, że jeśli jesteśmy świadkiem przestępstwa mamy obowiązek zgłoszenia tego zdarzenia. Dobrze zgłosić to bezpośrednio prokuraturze, która zbadanie sprawy zleci policji – dodał. Według prawnika każdy kto się boi zemsty powinien podczas zgłaszania przestępstwa wnioskować o utajnienie swoich danych.
(woj)