Zwycięska drużyna KS Rafako
Wojciech Grabiniok z KS Rafako został królem strzelców i najlepszym zawodnikiem turnieju.
10 i 11 lipca na boisku przy ZSP nr 3 w Raciborzu – Płoni odbyły się rozgrywki o Puchar Prezydenta Miasta Racibórz w Piłce Nożnej Płonia 2010, w których zwyciężyła drużyna KS Rafako. W decydującym meczu triumfator zawodów KS Rafako wygrał gładko w finale z LKS Ocice 8:0. Najlepszym bramkarzem wybrano Rafała Koczwarę z KS Rafako.
Wojciech Grabiniok grający trener zwycięskiej drużyny KS Rafako: – W zespole występowało dużo juniorów, którzy wywiązali się z powierzonych im zadań. Mecz, w którym było kilka efektownych akcji mógł się podobać. Widać, że chłopaki grają już parę sezonów i są ze sobą zgrani.
Wojciech Grabiniok, kapitan KS Rafako: – Dobry sezon, bezsprzeczna dominacja w A klasie, która jest efektem długiego okresu pracy. Ustanowiliśmy rekord 29 meczów wygranych i jeden remis, który jest do pobicia. Fenomenalny sezon w naszym wykonaniu.
Figura Piotr, kierownik LKS Brzezie: – Nie wyszło co zaplanowaliśmy w tym sezonie. Źle ułożył się dla nas kalendarz spotkań w A klasie. Straciliśmy dobrego bramkarza Grzegorza Sekułę, który złamał sobie rękę. Do najlepszych zawodników tego sezonu można zaliczyć bramkarza Grzegorza Sekułę, Dariusza Lenarta, Dariusza Krulikowskiego oraz dwóch juniorów Daniela Gawełka, Kamila Klimka.
Mirosław Cuber, trener LKS Wicher Płonia: – Jeden z cięższych sezonów, szczególnie jego końcówka była nerwowa, bo losy utrzymania ważyły się do ostatnich spotkań. Główną przyczyną słabej postawy drużyny była wąska kadra, dużo kontuzji i kartek. Najbardziej wyróżniającym się graczem był Paweł Zurowietz.
Henryk Majnusz, prezes LKS Ocice: – Bardzo dobry sezon dla naszego zespołu, który zakończyliśmy w środku tabeli. Graliśmy bardzo młodym zespołem, zaliczyliśmy tylko dwie porażki w rundzie wiosennej. Z zawodników wyróżniał się obrońca Karol Szramowski, pomocnik Krzysztof Plinta i stoper Patryk Jasny. Chciałbym podkreślić dobrą pracę Marcina Handziuka trenera juniorów i seniorów, który jest bardzo zaangażowany w pracę z piłkarzami.
Janusz Fojcik, trener LKS Studzienna: – Jestem zawiedziony, bo liczyłem na więcej. Chłopcy mają potencjał, ale nie dorośli do wyższej klasy rozgrywkowej. Mieliśmy bardzo niestabilny skład, bo z 20 zawodników na początku sezonu grało tylko trzech. Podyktowane to było także kontuzjami, studiami i wyjazdami do pracy. W sezonie z dobrej strony pokazał się bramkarz Arnold Matuszek, stoper Łukasz Widenka i pomocnik Adrian Szymiczek.
I grupa
LKS Ocice – LKS Wicher Płonia 0:0
LKS Brzezie – LKS Wicher Płonia 2:0
LKS Ocice – LKS Brzezie 3:1
LKS Ocice – LKS Wicher Płonia 0:0
LKS Brzezie – LKS Wicher Płonia 2:0
LKS Ocice – LKS Brzezie 3:1
II grupa
LKS Markowice – KS Rafako 1:2
KS Rafako – LKS Studzienna 3:1
LKS Studzienna – LKS Markowice 2:1
LKS Markowice – KS Rafako 1:2
KS Rafako – LKS Studzienna 3:1
LKS Studzienna – LKS Markowice 2:1
Finał turnieju
KS Rafako – LKS Ocice 8:0
KS Rafako – LKS Ocice 8:0
WiZ