Kto chce ten ratuje nagród nie trzeba

Podczas posiedzenia rady gminy w Rudniku, najstarszy z grona Hubert Skornia zaproponował, aby samorząd w sposób szczególny podziękował strażakom, którzy ratowali gminę przed powodzią.

 

Doświadczony radny z Brzeźnicy widziałby formę wdzięczności w postaci nagród pieniężnych dla ochotników. – Do tego jakieś dyplomy, medale – rzucił na forum rady w środę 29 czerwca.

 

Zanim władze zdążyły się wypowiedzieć, głos zabrał strażak – radny Franciszek Jurecki. – Jestem przeciwny takim rozwiązaniom. Do akcji jeździ ten kto chce. Nie robi tego dla nagrody – stwierdził. Dodał też, że gdy doszło do wielkiego pożaru lasów w Kuźni Raciborskiej, za bohaterstwo w tamtej akcji też nie nagradzano, a tegoroczna powódź była mniejszym kataklizmem.

 

(ma.w)