Dżem z gradem, Perfect urodzinowy
Dofinansowane przez Unię Europejską Dni Raciborza i Rybnika w weekend zgromadziły tysiące ludzi na koncertach w plenerze.
Burza z gradem opóźniła występ gwiazdy sobotniego wieczoru. Doczekali go najwytrwalsi – kilkaset osób z dużo większego grona, które ze stadionu miejskiego przepędził deszcz. Dżem skończył koncert po godz. 23.00. Raz bisował.
– Ku...a mać ile mamy stać?! – wołał tłum pod sceną, bo organizatorzy imprezy nie chcieli ryzykować rozpoczęcia koncertu w czasie burzy. – Jeszcze dojdzie do nieszczęścia – przestrzegała menedżer Dżemu. Zniecierpliwieni fani wołali „Rysiek by już grał”. Po kilkudziesięciu minutach najwierniejsi doczekali się wyjścia muzyków na scenę, choć błyskawice nadal przecinały niebo. Fani przybyli do Raciborza z całego regionu, m.in. z Mysłowic, Jastrzębia, Radlina i spod Częstochowy. Mówili, że słuchają Dżemu dla mądrych tekstów piosenek.
Na koncercie domagali się przede wszystkim starych przebojów i zespół spełniał te życzenia. Zagrał też materiał szykowany na nową płytę. – Fajnie z wami tu być – chwalił ze sceny wokalista Maciek Balcar. Zakończył koncert – raz bisując na prośbę zgromadzonych pod sceną – przebojem „Whisky”. Od organizatorów dostał bukiet kwiatów.
Wkoło było wesoło
Ledwie kilka minut spóźnienia, koncert z wszystkimi hitami i „100 lat” dla Grzegorza Markowskiego, odśpiewane przez fanów. Na występie Perfectu pod sceną i na trybunach stadionu miejskiego były tłumy. Wieczór zakończyły fajerwerki.
Słynny zespół drugi raz koncertował w Raciborzu (wcześniej w 2004 roku na placu Długosza). Na Zamkowej Markowski przedstawił swój zespół jako grającą już 30 lat „kadrę profesorsko-inżynieryjną”. Publika zaśpiewała na jubileusz „100 lat” grupie, a wokalista odwdzięczył się fanom tym samym. Według obliczeń organizatorów na koncert Perfectu przyszło na stadion ponad 10 tysięcy osób. Różnice w frekwencji widać było później na ulicach – w sobotę z OSiR można było bez problemu wyjechać, a w niedzielny wieczór trzeba było odstać swoje w korku.
Po ponadgodzinnym występie Perfect raz bisował – balladą „Niepokonani”. Imprezę kończył 7-minutowy pokaz sztucznych ogni.
Występ gwiazdy wieczoru poprzedził koncert „Trzy dwa % UHT” z wokalistką Kasią Gierszewską.
(ma.w)