Żyć i pomagać innym
Najmłodszy członek Klubu Stomika ma osiem miesięcy i jest chory od urodzenia.
22 kwietnia odbyło się kolejne spotkanie edukacyjne dla pacjentów z chorobą nowotworową, organizowane przez Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie koło Terenowe przy Szpitalu Rejonowym w Raciborzu. Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie w Raciborzu prowadzi od kilku lat działalność edukacyjną, między innymi skierowaną do pacjentów z chorobą nowotworową jelita grubego, którzy w konsekwencji choroby funkcjonują w codziennym życiu ze stomią.
Tematem spotkania była pielęgnacja skóry wokół stomii. Anna Biedulska, przedstawiciel firmy Coloplast, przedstawiła kosmetyki do pielęgnacji skóry. Pokazywała jak stosować kosmetyki i sprzęt stomijny i odpowiadała na pytania i wątpliwości pacjentów.
W klubie członkowie pomagają sobie w codziennych trudnościach z chorobą i zawsze służą dobrą radą – Musimy pomóc pani z ośmiomiesięcznym dzieckiem, zbierzemy dla niej pieniądze na medykamenty i sprzęt stomijny, kto ile może to da – zaproponował pan Błażej. Inicjatywa pana Błażeja spotkała się z dużym odzewem i po spotkaniu każdy kto chciał pomógł młodej matce skromną kwotą. – Dziesięć dni po urodzeniu moje dziecko miało operację i trzy miesiące leżało w szpitalu. Powodem choroby prawdopodobnie była bakteria, która spowodowała wczesny poród i powikłania skończyły się tą chorobą. Gdy dowiedziałam się o chorobie dziecka przeżyłam szok, ale trzeba było się jakoś trzymać. Rozmawiałam z niektórymi matkami i każde dziecko to inny przypadek – podzieliła się z nami swoimi zmartwieniami matka niemowlaka.
Klub jednoczy i integruje ludzi, którzy mają tę samą chorobę i te same lub podobne problemy. W grupie możemy być razem, tu się dowiadujemy o rzeczach, związanych z naszą chorobą – mówił pan Karol.
W klubie stomika są ludzie, którzy pomagają chorym na zasadzie wolontariatu. Stomię mam od 7 lat, najgorszy jest brak wiedzy, dotyczący przyczyn powstawania choroby. Mężczyźni dbają mniej o zdrowie niż kobiety i wstydzą się tej choroby. Jestem po przeszkoleniu z wolontariatu. Lubię pomagać ludziom, którzy mają kłopoty po rozpoznaniu stomii. W tej chwili pomagam trzem osobom, z którymi widuję się raz w tygodniu – opowiadał Stefan Polak.
WiZ