Jak dzieci z Wojnowic przed świętami „kucharzyły”
Przedszkolaki z Wojnowic przygotowały świąteczne przysmaki i zaprosiły swoich rodziców na „Śniadanie wielkanocne wieczorową porą”.
Śniadanie, w którym uczestniczyło około 80 osób, odbyło się w piątek 26 marca. Imprezę taką zorganizowano już po raz trzeci. Czemu wieczorową porą? – Wielkanoc kojarzy się ze śniadaniem, to taki tradycyjny świąteczny posiłek, ale rodziców łatwiej zebrać wieczorem – wyjaśnia wychowawczyni Anna Kupka. Co ważne, wszystkie przysmaki, które pojawiły się na stołach, przygotowały dzieci w ramach „Kuchcikowa”, czyli specjalnych zajęć. I tak goście mogli się delektować pysznymi sałatkami, m.in. z tortelini oraz ziemniaczaną, różnorakimi babkami a także babeczkami z brzoskwiniami. – Dzieci już od środy kroiły, piekły – mówi wychowawczyni.
Przedszkolaki zadbały też o ucztę dla ducha. Wystąpiły 5- i 6-latki oraz dzieci, które brały udział w konkursie recytatorskim. Jednak prawdziwą niespodziankę przygotowali tego dnia rodzice, którzy dali przedstawienie „Czerwony Kapturek”.
(e.Ż)