Bracia sadzą drzewa
Aż 120 nasadzeń dokonali raciborzanie w miejscowości dotkniętej kataklizmem.
10 października bracia z Raciborskiego Bractwa Kurkowego wyjechali do Blachowni koło Częstochowy, by posadzić drzewka w miejscach, gdzie przed rokiem zniszczeń dokonała trąba powietrzna.
Żywioł przeszedł przez centrum miasta, rujnując park, niszcząc kilka budynków mieszkalnych, urząd miasta i pawilony usługowe. Trąba wyrwała drzewa przy kościele i szkole. W czerwcu tego roku uzgodniono z burmistrzem nasadzenia.
Szkoła podstawowa w tym mieście obchodzi właśnie 50-lecie istnienia. Bracia, wspólnie z jej dyrektorem Andrzejem Gułą, omówili szczegóły akcji i rodzaje nasadzeń. Sprawami organizacyjnymi zajął się hetman RKBS Józef Pluta, a król bractwa Józef Kaletka (ogrodnik) kierował pracami. Posadzono w sumie 120 drzewek, m.in: buki, graby, jesiony, dęby, pinie i platany oraz cyprysy. Pięciu braciom z Raciborza posadzenie roślin zajęło trzy godziny.
(opr. m)