Jak cenne jest życie widać po łóżku
Można je nazwać „łóżkami życia”, bo podtrzymują jego podstawowe funkcje. Koszt jednego stanowiska sięga kilkuset tysięcy złotych.
Powiat pozyskał z unijnego funduszu ponad 1,7 mln zł na sprzęt do szpitala. Urzędnicy idą za ciosem – jesienią starają się o 10 razy więcej pieniędzy z UE.
Starosta Adam Hajduk 13 lipca w południe zwołał lokalnych dziennikarzy do szpitala, by pochwalić się niemałym osiągnięciem. Jego podwładni skorzystali z okazji, by sięgnąć po „szybkie pieniądze” i zdążyli z wnioskiem na dofinansowanie zakupu 4 stanowisk Intensywnej Opieki Medycznej za kwotę 2 337 315,66 zł (wkład własny stanowił 584 328,92 zł). Skorzystano tu ze środków pozostałych po rozliczeniu Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (2004–2006). – Powoli zmierzamy do celu. Potrzebowaliśmy 40 mln zł na wyposażenie szpitala i stopniowo ta kwota się kurczy – stwierdził starosta.
Po zakupie nowych czterech łóżek aktualnie lecznica posiada ogółem 8 takich stanowisk, w tym jedno rezerwowe. – 2% wszystkich łóżek szpitalnych muszą stanowić te „oiomowe”. Przy 430 sztukach spełniamy ten warunek – wyjaśnia ordynator Oddziału Intensywnej Terapii Zbigniew Barto.
Powiat stara się o kolejną dotację na szpital. We wrześniu rozstrzygnie się, czy dostanie z Unii kilkanaście milionów złotych na wyposażenie oddziałów szpitalnych i bloku operacyjnego.
(ma.w)