Polna poszatkowana
Zanim nie zostaną uregulowane kwestie własnościowe, mieszkańcy ul. Polnej nie mają co liczyć na remont nawierzchni.
Część drogi należy bowiem do miasta, a reszta do administratorów bloków. Gdyby gmina wykonała teraz remont na całości, to zarządcy, a więc pośrednio mieszkańcy, musieliby partycypować w kosztach. Jak deklaruje prezydent Mirosław Lenk, trwają rozmowy w tej sprawie. Najlepszym wyjściem byłoby przekazanie całości drogi na rzecz miasta, które sfinansuje prace.
(w)