Paka z Dębu
Gdyby nie kontuzja Pawła Drzeżdzona zapaśnicy Ołenczyna i Solicha wracaliby z Pucharu Śląska w pełni usatysfakcjonowani.
Blisko setka uczetników ze śląskich klubów zaskoczyła gospodarzy zawodów. – Spodziewałem się jakichś 60 osób. Zrobiło się trochę ciasno – uśmiechał się prezes „Dębu” Hubert Skornia. Wybrał mniejszą halę raciborskiej „Unii”, bo obiekt OSiR był zajęty. Następne zawody LKS przeprowadzi już w nowej hali w Rudniku.
– Śląsk jest silny w „wolniakach”. Kluby z Rudy Śląskiej, Dąbrowy Górniczej czy Woli mają w czym wybierać, tam działa nawet po 7 grup, a u nas 2 – mówił trener „Dębu” Dawid Solich.
Braki w ilości, w porównaniu do rywali, brzeźniczanie nadrabiają jakością. – Mamy taką pakę kadetów, że będziemy bić się jesienią o Mistrzostwo Polski – zapowiada trener Solich. – Z warunkami rywali już wygrywalibyśmy wszystko – uważa trener Krzysztof Ołenczyn. I tak jest bardzo dobrze – od początku roku zapaśnicy „Dębu” zdobyli 9 pierwszych miejsc oraz po 15 drugich i trzecich w ogólnopolskich zawodach.
Na raciborskim turnieju nie mógł cieszyć się kolejnym zwycięstwem Paweł Drzeżdzon, bo naciągnął mięsień i wycofał się po pierwszej wygranej (mimo bolesnej kontuzji) walce. – Syn taki jest, że walczy do samego końca. Po raz pierwszy odkąd trenuje przytrafiła mu się poważniejsza kontuzja. Szkoda, że właśnie teraz, bo miał wyjechać na zgrupowanie kadry narodowej – żałował Antoni Drzeżdzon.
Wyniki Dębu
Kadeci;
w kategorii 50 kg:
Ryszard Nowak – I miejsce; 54 kg:
Sebastian Jezierzański – I; 58 kg:
Marcin Tumulla – I,
Paweł Drzeżdzon – II; 76 kg:
Jacek Bileński – II. Dzieci; 29 kg:
Michał Jezierzański – II; 38 kg
Nataniel Ostrowski – I,
Mateusz Kampik – II, 42 kg:
Patryk Piperek – III,
Denis Krzyżyk – IV,
Konstanty Białuski – VII;
Żacy;
25 kg:
Michał Kampik – II,
Aleksandra Chluba – III,
Angelika Kerner – III; 28 kg:
Patryk Ołenczyn – I; 30 kg:
Joanna Wiśniewska – I.
ma.w