Co z tym Śląskiem?
Piastujący od sierpnia 2006 roku stanowisko konsula generalnego w Opolu Ludwig Neudorfer gościł od 27 lutego do 1 marca w powiecie raciborskim.
Towarzyszył mu organizator spotkań Leonard Malcharczyk z wicekonsulatu w Opolu, radny powiatu raciborskiego i przewodniczący Komisji Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Współpracy z Zagranicą.
Swą wizytę goście rozpoczęli od spotkania ze starostą Adamem Hajdukiem, a następnie w celu poznania terenu jaki opolski wicekonsulat obsługuje odwiedzili gminy. W trakcie rozmów z samorządowcami konsul zadawał pytania o współpracę z mniejszością niemiecką, która jego zdaniem przebiega pozytywnie.
Konsula interesowała nauka języka niemieckiego w szkołach. Wyraził opinię, że trzy godziny lekcyjne w tygodniu nie są wystarczające by nauczyć się niemieckiego w stopniu dobrym. Zapewniał, że na dodatkowe zajęcia prowadzone przez DFK są w konsulacie pieniądze. – Młodzi mają inne zainteresowania niż ich dziadkowie, słuchają innej muzyki i by grupy mniejszości stały się dla nich atrakcyjne trzeba wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom – mówił Ludwig Neudorfer. Gość poruszył temat wyjazdów zarobkowych Ślązaków, które jego zdaniem są poważnym problemem dla regionu. – Ludzie wybierają łatwiejsze rozwiązania, nęci ich możliwość zdobycia większych pieniędzy. Nawet gdy zgromadzą już kapitał, boją się zaryzykować i podjąć wyzwanie tutaj. Brakuje rzemieślników, wykwalifikowanych robotników, co bardzo niekorzystnie wpływa na rozwój gospodarki – stwierdził. Leonard Malcharczyk dodaje, że – nadszedł już czas, by ludzie zastanowili się co dalej, czy dodatkowe trzy, cztery euro zarobione w Niemczech, Holandii czy Austrii, które są ceną rozłąki z rodziną i wiecznej tułaczki są tego warte? – Z obserwacji konsula wynika, że Polakom inaczej niż Włochom, Hiszpanom czy Turkom, którzy w latach 60 przyjeżdżali do pracy z nastawieniem powrotu do kraju pochodzenia, brak w ojczyźnie zakorzenienia.
W trakcie spotkań omawiane były także stosunki z miastami partnerskimi. Miejscowościom i szkołom, które ich do tej pory nie posiadają konsul obiecał pomoc w nawiązaniu kontaktów.
Ludwig Neudorfer
52-letni konsul jest żonaty i ma troje dzieci. Ma wyższe wykształcenie na szczeblu Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zna język angielski, rosyjski i szwedzki a obecnie uczy się języka polskiego. Wcześniej pracował w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Niemiec oraz w ambasadach w Moskwie, Sztokholmie i Madrycie. Kierownikiem Wicekonsulatu w Opolu jest od 11 sierpnia 2006 r.
B.S.