Numer: 7 (773) Data wydania: 13.02.07

Nadzieja dla pałacu

13.02.2007 00:00

Przez ostatnie lata pałac w Rzuchowie marniał na oczach ludzi. Jego właściciel, zamiast brać się do obiecanego remontu, popadł w długi. Teraz zabytek wystawi na sprzedaż komornik, a w gminie wierzą, że w końcu pałac znajdzie nabywcę, który przywróci mu blask. Gmina deklaruje pomoc.

Nie mogliśmy sobie wyobrazić lepszego początku roku – mówi wójt Józef Stukator. Utarczki z właścicielem obiektu nazywa gehenną. W 2000 r. Polska Akademia Nauk rozważała utworzenie w pałacyku swojej placówki. Obiekt był w dobrym stanie. Zbudowany został w latach 80. XIX w. przez Henryka Kimmla. Po wojnie był tu dom dziecka.
– Dbaliśmy o pałac. Naprawdę nieźle się trzymał – dodaje wójt. Zamiast placówki PAN był jednak przetarg na sprzedaż zabytku ogłoszony przez raciborskie Starostwo w imieniu wojewody. Znalazł się chętny – żorski przedsiębiorca. Wyłożył 820 tys. zł. Przedstawił plany adaptacji na centrum hotelowo-biznesowe.

Po planach zostało dziś tylko wspomnienie, a bankowi, który skredytował zakup pałacu, niespłacona wierzytelność. – Robiliśmy wszystko, by sprawę szybko zakończyć. Już kilka lat temu wiedzieliśmy, że bez szybkiej sprzedaży komorniczej i nowego właściciela nic się nie zmieni – dodaje wójt. Ludzie z Rzuchowa płakali, patrząc jak zabytek marnieje, a okazały park zarasta chaszczami. Dziś wybite są prawie wszystkie okna, ściekająca z dziurawych rynien woda zalewa elewację, szabrownicy wynieśli wszystko, co nadaje się na złom, miejscami odpada tynk i detale.
Żorski biznesmen jest winien gminie ponad 20 tys. zł podatku od nieruchomości. – Może i tych pieniędzy już nie otrzymamy, ale najważniejsze, że pałac może mieć nowego właściciela – mówią w Urzędzie Gminy. Czy tak się stanie, okaże się 6 marca. Na godz. 12.30 komornik Sądu Rejonowego w Raciborzu wyznaczył pierwszą licytację. Wartość nieruchomości z parkiem oszacowano na 558,4 tys. zł. Cena wywoławcza 418,8 tys. zł.

Józef Stukator wójt Kornowaca
Jako gmina deklarujemy pomoc każdemu, kto odnowi pałac i przywróci jego świetność. Marzy nam się tu centrum biznesowo-hotelowe.

Henryk Niesporek prezes Stowarzyszenia Nasz Śląsk
Kilka lat temu moja rodzina chciała kupić pałac, urządzić tu hotel i restaurację. Niestety nie wygraliśmy przetargu. Rodzina zainwestowała pod Warszawą. Gdyby wówczas dostała pałac, dziś wyglądałby z pewnością inaczej.

WojciechZiajkapośrednik w handlu nieruchomościami
Cena nieruchomości jest śmiesznie niska. Pałac na pewno znajdzie nabywcę za większą kwotę. Może kosztować nawet 2 mln zł.

(waw)