Szczęście w nieszczęściu
Szalejąca nad Raciborzem wichura o mały włos nie doprowadziła do tragedii. Nad ranem, 19 stycznia, na jadącą fiatem 126 p kobietę spadł konar drzewa.
Do zdarzenia doszło w rejonie skrzyżowania ulic Brzeskiej i Wiatrakowej, ok. godz. 6.00. Kobieta jechała w stronę centrum miasta do pracy. Nagle ze stojącego przy drodze drzewa odłamał się potężny konar i uderzył w pojazd. Zniszczeniu uległ cały przód auta. Kobieta została odwieziona do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Obecni na miejscu policjanci nazwali to „szczęściem w nieszczęściu”. Gdyby konar spadł na dach „malucha” mogłoby dojść do tragedii.
Do czasu przybycia policji miejsce zdarzenia zabezpieczyli funkcjonariusze straży miejskiej. Niezbędna okazała się pomoc straży pożarnej, która usunęła drzewo tarasujące drogę.
(Adk)