PKP odda dworzec
– Prowadzimy zaawansowane rozmowy w tej sprawie. PKP jest skłonne oddać obiekt pod jednym tylko warunkiem: musi być zachowane dojście na peron i pozostawione pomieszczenie na kasy biletowe oraz informację – mówi wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Oferta przejęcia dworca wpłynęła już w ostatniej kadencji samorządu. – Nie była korzystna dla miasta. Proponowano dzierżawę, która właściwie nakładała na nas jedynie obowiązki – dodaje Krzyżek.
Najprawdopodobniej przyjęcie darowizny od PKP, jeśli ostatecznie będzie na nią zgoda z Warszawy, nie spotka się z oporem radnych, tym bardziej że od lat już słychać głosy, iż coś z tym miejscem trzeba zrobić. Po powodzi z 1997 r. nie przeprowadzono koniecznych remontów. Dworzec, który dawniej był wizytówką, dziś szpeci. – Robi fatalne wrażenie na odwiedzających nasze miasto – wyjaśnia Krzyżek. Tymczasem okolice pl. Dworcowego za sprawą Kauflandu robią się bardzo atrakcyjne. Władze miasta myślą o zagospodarowaniu obiektu na cele handlowo–usługowe.
(waw)