Kamienica szpeci
PKO BP jest gotowe partycypować w kosztach odnowienia kamienicy przy ul. Mickiewicza. Miasto woli ją sprzedać
Fasada budynku przy ul. Mickiewicza szpeci ścisłe centrum Raciborza. Parter i II pięto zajmuje PKO BP. Pierwsze piętro niedawno opuścił BGŻ, który ma nową siedzibę przy ul. Opawskiej. PKO też chce wkrótce zwolnić drugą kondygnację. Sporo powierzchni biurowej będzie więc niewykorzystane. Fasada pamięta głęboki PRL. Na ramach starych okien łuszczy się farba. Czy tak musi być dalej?
Zapytaliśmy o opinię Marka Kłucińskiego, rzecznika prasowego PKO BP. Otrzymaliśmy z Warszawy oficjalną odpowiedź: „Zgodnie z przyjętą przez PKO BP strategią modernizacji, która ma na celu unowocześnienie i rozwój banku, rozpoczęliśmy proces modernizacji wszystkich oddziałów, czyli zmiany wyposażenia placówek (w tym także sprzętu informatycznego) oraz sposobu obsługi klientów. Chcielibyśmy, żeby za dwa–trzy lata sieć naszych placówek uległa całkowitej modernizacji, a klienci byli obsługiwani według nowych standardów. Program modernizacji oddziałów należy do priorytetowych zadań dla banku i obejmuje ogólnopolską sieć placówek PKO BP, a wiec także placówkę w Raciborzu. Modernizacja oddziału w Raciborzu obejmie przede wszystkim prace wewnątrz oddziału – zamierzamy maksymalnie ułatwić bezpośredni kontakt pracownika z klientem. Sala operacyjna zostanie zorganizowana w taki sposób, żeby była przyjaźniejsza dla klienta i nie stwarzała barier w kontaktach pracownik – klient, a wyposażenie stanowisk umożliwiać będzie sprawną i szybką obsługę. Zlecone zostało już opracowanie dokumentacji niezbędnej do przeprowadzenia w oddziale modernizacji, a same prace remontowe rozpoczną się jeszcze w tym roku. Jeśli chodzi natomiast o elewację budynku, to należy pamiętać, że PKO Bank Polski nie jest właścicielem kamienicy, a jedynie najemcą pomieszczeń. W roku ubiegłym bank prowadził z przedstawicielami Urzędu Miasta – właścicielem budynku – rozmowy odnośnie konieczności przeprowadzenia remontu elewacji, w trakcie których PKO BP przedłożył propozycję partycypowania (proporcjonalnie do zajmowanych pomieszczeń) w kosztach remontu. Z dostępnych nam informacji wynika, że Urząd Miasta nie podjął jeszcze decyzji dotyczącej remontu elewacji budynku”.
– To nasz budynek. Rozmawialiśmy z dyrektor oddziału. Bank widzi potrzebę odnowienia budynku. My również. Z punktu widzenia interesu miasta najlepiej byłoby jednak znaleźć inwestora, który kupiłby obiekt, odnowił i wynajmował lokale. Nie mamy pieniędzy na kosztowne prace. Oczywiście nie wykluczamy, że przejmie go PKO BP, bo może stanąć do ewentualnego przetargu. Analizowaliśmy również pomysł przeznaczenia dwóch kondygnacji na mieszkania, ale jest mało prawdopodobne, by powstała wspólnota mieszkaniowa była w stanie podnieść ciężar finansowania remontu – mówi prezydent Mirosław Lenk. Zapewnia, że władze podejmą decyzję, co do obiektu, jak najszybciej.
Grzegorz Wawoczny