Im później mały zacznie grać tym lepiej dla niego
Ucząc dziecko podstaw tej dyscypliny trzeba być cierpliwym.
Nauka najmłodszych tenisistów kosztuje prawie tyle co edukacja w szkole tańca.
Zanim uczeń rozpocznie rywalizację z rówieśnikami musi odbyć szereg ogólnorozwojowych ćwiczeń (biegi, rzuty i skoki). Proporcje na początku są takie, że 70% zajęć wypełniają ćwiczenia usprawniające – mówi Henryk Swoboda. Obecnie w Raciborzu można uczyć dziecko w dwóch szkołach tenisa: TKKF „Rafako” (Swoboda) lub w „MSzT” u Mieczysława Swadźby. Obaj mają wieloletnie doświadczenie. Utworzenie trzeciej szkółki zapowiada wkrótce młody Bartosz Franica, absolwent wrocławskiej AWF.
Tymczasem „maluchy” rywalizowały w swoim pierwszym turnieju w karierze. TKKF przeprowadział takie zawody, dla dzieci w wieku do 10 lat, w październiku. Najlepszy w nim okazał się Wiktor Kowalski (SP 18) przed Wojtkiem Hejczykiem (też „osiemnastka”) i Jarkiem oraz Wojtkiem Armatysami (obaj z SP 1). Najmłodszym uczestnikiem zawodów był sześcioletni Adaś Dobrzański.
Nie każdemu rodzicowi podoba się, że dziecko tyle czasu poświęca na ćwiczenia bez rakiety. Jednak tenis to bardzo wymagająca dyscyplina. Im więcej czasu dziecko poświęci na zajęcia ogólnorozwojowe, tym będzie lepszym tenisitą w przyszłości – mówi o swojej metodzie H. Swoboda.
Radek na podium
Ponad stu zawodników brało udział w tegorocznych ośmiu turniejach z cyklu Akuna Tour w Czechach. Tylko 20 najlepszych awansowało do turnieju Masters, rozegranego w Orlowej. Wystąpił tam 12–letni raciborzanin Radek Kurowski (już po 4 zawodach zapewnił sobie udział w Masters).
W pierwszej rundzie miał wolny los, w drugiej zwyciężył tenisistę z Karwiny 6/2 4/6 6/1. W ćwierćfinale przeciwnikiem Radka był zawodnik gospodarzy, którego Polak zwyciężył 6/2 6/1. Najlepszy czeski 11–latek Daniel Filo z czołowego tam klubu (TK „Agofert” Prostějov) pokonał raciborzanina 6/3, 6/2. Ostatecznie Kurowski zajął w prestiżowych rozgrywkach wysokie, trzecie miejsce.
Drugi w tym roku turniej o Puchar Starosty Raciborskiego zorganizowały w październiku OSiR i TKKF „Rafako”. Grupę do lat 16 wygrał Paweł Lewandowski (aktualny mistrz miasta), w finale pokonując Martę Galicką. Trzecie miejsce zajął Michał Kamiński, w „małym finale” pokonując Rafała Stawinogę. Wśród młodszych uczestników tytuł najlepszego wywalczył Janek Rabczuk. Za nim uplasowali się: Przemek Zieliński, Arek Erd i Łukasz Kwapisz.
Sezon tym samym już się zakończył i lada moment tenisiści zaczną treningi w halach (OSiR i Nędza). Również pod dachem odbywa się wiele zawodów, zarówno w Polsce jak i w Czechach.
(ma.w)