Czego możemy się nauczyć od Anglików
Nasze miasto odwiedziła grupa sędziów z Newcastle. Byli zachwyceni odnowionym budynkiem Sądu Rejonowego.
Sędziowie z Anglii przyjechali na zaproszenie prezesa gliwickiego Sądu Okręgowego Piotra Wójtowicza. Po rozszerzeniu Unii Europejskiej angielski Department for Constitutional Affairs (Departament Spraw Konstytucyjnych) zainicjował program współpracy z sądami nowych członków Unii. Newcastle Upon Tyne Combined Court (Sąd Zespolony w Newcastle upon Tyne) wyraził wolę współpracy z Sądem Okręgowym w Gliwicach. W ramach tej współpracy delegacja Sądu w Newcastle złożyła już w marcu 2005 roku wizytę w Gliwicach, a nasi sędziowie i urzędnicy dwukrotnie odwiedzili Newcastle. Obecnie przyjmujemy gości z Anglii po raz drugi – mówi Prezes Wójtowicz. Jego zdaniem współpraca z Anglikami jest bardzo ważna, bo w warunkach globalizacji i przenikania się systemów prawnych pozwala skonfrontować dorobek i tradycje polskiego sądownictwa z brytyjskim, uznawanym za jedno z najlepszych w świecie. Zdobywamy wiedzę o brytyjskim prawie precedensów, co może być przydatne także w rozumieniu orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, w znacznej mierze opartego na systemie precedensów – dodaje prezes gliwickiego Sądu Okręgowego.
W minionym tygodniu w Polsce gościli sędziowie: sędzia Lancaster, sędzia Alderson, sędzia Goudie oraz urzędnik w sądzie pokoju Chris Livesley. Mieli okazję zwiedzić odnowiony gmach Sądu Rejonowego w Raciborzu oraz spotkać się z naszymi sędziami. Goście byli obecni na rozprawie w sprawie o rozbój. Podczas dyskusji po rozprawie omówiliśmy różnice w procedurze karnej – mówi prezes Sądu Rejonowego w Raciborzu Jerzy Domagała.
W rozmowie z nami Anglicy nie kryli uznania dla widocznej w Raciborzu dbałości o zabytkowy obiekt Temidy. Stwierdzili, że co prawda systemy prawne obu krajów bardzo się różnią, na co wpływ mają uwarunkowania historyczne, ale na podstawie własnych obserwacji widzą, że w jednym i drugim z równą starannością podchodzi się do ujawnienia prawdy.
Z sądu pojechali do raciborskiego Zakładu Karnego, gdzie mogli obejrzeć nowoczesny oddział dla szczególnie niebezpiecznych przestępców. Zastosowana tu technika pozwala np. dokonywać przesłuchań na odległość z wykorzystaniem łączy internetowych.
W krajach anglosaskich obowiązuje tzw. system common law, w którym, zamiast prawa stanowionego w formie ustaw, podstawą orzekania są precedensy prawotwórcze. W Polsce tymczasem, podobnie jak w reszcie krajów Europy kontynentalnej, sędzia związany jest normami kodeksów i ustaw. Struktura sądownictwa w Wielkiej Brytanii również mocno różni się od polskiej. Na najniższym szczeblu są sądy pokoju, w których bezpłatnie orzekają niezawodowi sędziowie pokoju. Tu załatwia się znakomitą większość, bo aż 95% spraw. Sędziów zawodowych jest niewielu, raptem około 1300. Orzekają w sądach wyższej instancji – sądach hrabstw (country courts). Sądem Najwyższym jest Supreme Court w Londynie, a trybunałem apelacyjnym – Sąd Izby Lordów.
(waw)