Bez liku grzybów w koszyku
Obfite deszcze sprawiły, że w lesie aż roi się od grzybów.
Grzybiarze zacierają ręce. Piszemy gdzie szukać danych gatunków, ile zapłacimy za nie na straganie i na co należy szczególnie uważać przed ich spożyciem.
Piotr Arent - leśniczy
Dość wysoka temperatura i obfite opady deszczu, jakie nawiedziły nasz region, spowodowały prawdziwy wysyp grzybów. W lesie aż roi się od grzybiarzy. Wyjątkowo dużo jest w tym roku prawdziwków, które zazwyczaj występują sporadycznie. Można je znaleźć głównie pod starymi dębami, pod sosnami warto szukać natomiast podgrzybków. Kozaki znajdziemy w brzezinach, a maślaki w młodnikach.
Dość wysoka temperatura i obfite opady deszczu, jakie nawiedziły nasz region, spowodowały prawdziwy wysyp grzybów. W lesie aż roi się od grzybiarzy. Wyjątkowo dużo jest w tym roku prawdziwków, które zazwyczaj występują sporadycznie. Można je znaleźć głównie pod starymi dębami, pod sosnami warto szukać natomiast podgrzybków. Kozaki znajdziemy w brzezinach, a maślaki w młodnikach.
Maria Dengel - sanepid Racibórz
Zatrucia grzybami są ważnym problemem epidemiologicznym. Stanowią one niewielki procent ogólnej liczby zatruć pokarmowych, lecz wysokie wskaźniki zapadalności i zgonów świadczą o niebezpieczeństwie, jakie stanowią grzyby trujące. Na terenie Raciborszczyzny od kilkunastu lat nie odnotowano zatruć grzybami. Ostatni pojedynczy przypadek miał miejsce w latach 90-tych.
Zatrucia grzybami są ważnym problemem epidemiologicznym. Stanowią one niewielki procent ogólnej liczby zatruć pokarmowych, lecz wysokie wskaźniki zapadalności i zgonów świadczą o niebezpieczeństwie, jakie stanowią grzyby trujące. Na terenie Raciborszczyzny od kilkunastu lat nie odnotowano zatruć grzybami. Ostatni pojedynczy przypadek miał miejsce w latach 90-tych.
Anna Wajda - sprzedawczyni
Grzyby kupuję na giełdzie. Sprowadzane są z rejonu Puszczy Noteckiej i okolic Zielonej Góry. Mimo dość dużego wysypu grzybów nie ma zauważalnej różnicy w cenie w stosunku do ubiegłego roku. Wiąże się to z nadal wysokimi kosztami transportu. Podgrzybki kształtują się w granicach 12-14 zł, ale zdarza się, że po 8 zł. Za prawdziwki trzeba zapłacić od 22 do 28 zł. Kurki i kanie kosztują 24 zł.
Grzyby kupuję na giełdzie. Sprowadzane są z rejonu Puszczy Noteckiej i okolic Zielonej Góry. Mimo dość dużego wysypu grzybów nie ma zauważalnej różnicy w cenie w stosunku do ubiegłego roku. Wiąże się to z nadal wysokimi kosztami transportu. Podgrzybki kształtują się w granicach 12-14 zł, ale zdarza się, że po 8 zł. Za prawdziwki trzeba zapłacić od 22 do 28 zł. Kurki i kanie kosztują 24 zł.
Zbigniew Galwas - grzybiarz
Zbieram grzyby od 4 roku życia. Nie ma sposobu na odróżnienie grzybów jadalnych od trujących, po prostu trzeba je znać. Nieprawdą jest, że te z blaszkami są trujące albo, że można je rozpoznać po smaku. Oczywiście nie powinno się w ogóle zbierać tych grzybów, których się nie zna. Jadalną kanię bardzo łatwo pomylić z muchomorem sromotnikowym lub z pieczarką leśną.
Zbieram grzyby od 4 roku życia. Nie ma sposobu na odróżnienie grzybów jadalnych od trujących, po prostu trzeba je znać. Nieprawdą jest, że te z blaszkami są trujące albo, że można je rozpoznać po smaku. Oczywiście nie powinno się w ogóle zbierać tych grzybów, których się nie zna. Jadalną kanię bardzo łatwo pomylić z muchomorem sromotnikowym lub z pieczarką leśną.
Bożena Sienkiewicz - lekarz
Podstawowe objawy zatrucia grzybami to bóle brzucha, nudności, wymioty, biegunka. Osoba, która w krótkim czasie, do doby, po zjedzeniu grzybów zauważy u siebie takie objawy, powinna się udać na izbę przyjęć do szpitala lub zwrócić sie do swojego lekarza, który skieruje ją do szpitala. Największym zagrożeniem w takich przypadkach jest odwodnienie, w dalszym ciągu niewydolność wątroby lub nerek.
(e.Ż)