Prosta droga do USA
Katarzyna Dulian wybiera się na amerykańską uczelnię, podobnie jak wielu innych pływaków z SMS.
Trwa moda na wyjazdy zagraniczne młodzieży, która chce się uczyć w Zachodniej Europie czy za Oceanem. W pływaniu to żadna nowość. Ten kierunek najzdolniejsi wybrali już wcześniej.
Najstarsza w kraju Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Raciborzu może pochwalić się obok doskonałych wyników sportowych także innym akcentem. Wielu uczniów świetnie godzi naukę z bardzo ciężkim i czasochłonnym treningiem pływackim. Najzdolniejsi otrzymują ministerialne stypendia za swoje osiągnięcia. Absolwenci Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego wybierają nie tylko sportowe kierunki studiów. Swoje talenty najczęściej rozwijają w Stanach Zjednoczonych. Jeszcze nie tak dawno w zasadzie było to niemożliwe. Teraz dzięki poziomowi sportowemu i dydaktycznemu mogą studiować na renomowanych uczelniach – mówi Sławomir Szwed, trener w ZSOMS i prezes MKS SMS „Victorii” Racibórz.
Ci „Amerykanie” z raciborskim rodowodem to: Bolesław Szuter - roczny staż w Misson Vicho, Magdalena Kupiec - olimpijka z Barcelony, Magdalena Modelska, Arkadiusz Znachowski, Dawid Tatarczyk i Agata Szewczuk. Być może „amerykański” kierunek obierze wicemistrzyni Europy Katarzyna Dulian i medalista Mistrzostw Polski Mariusz Michalik.
Ich trener Piotr Generalczyk, uczący w ZSOMS, uważany za najlepszego specjalistę od „żabki” w kraju, zwraca uwagę na korzyści, jakie niesie za sobą uprawianie pływania. Amerykańskie uczelnie wykładają za naszych zawodników ok. 30 tys. dolarów rocznie. Dodają kieszonkowe. W Polsce jak na razie nie ma takich zwyczajów – mówi Generalczyk. Pływaków studiujących w Stanach Zjednoczonych uważa za ambasadorów naszego kraju i miast, z których pochodzą. Agata Szewczuk przywiozła ze sobą folder, gdzie ją przedstawiono, jako pochodzącą z Raciborza, absolwentkę SMS i „Victorii”. Nie ma chyba lepszej promocji niż przez sport. Szkolnictwo sportowe w Raciborzu spełnia i w tej kwestii kluczową rolę kształcąc taką młodzież. To powinno być dostrzeżone i docenione – dodaje Generalczyk.
Katarzyna Dulian będzie mogła za Oceanem studiować takie kierunki, jakie sama wybierze, koncentrując się również na treningu pływackim. U nas chyba tylko na AWF-ach stwarza się możliwości godzenia nauki z treningiem. Myślę również, że Amerykanie wyprzedzają nas samą technologią, stwarzając dużo lepsze możliwości rozwoju. Uważam, że wiedza i doświadczenie zdobyte za oceanem będę mogła spożytkować w przyszłości w Polsce – twierdzi wicemistrzyni Europy. Startując w zawodach, chciałaby w dalszym ciągu reprezentować barwy swojego macierzystego klubu, raciborskiej „Victorii”. Do igrzysk w Pekinie przygotowywać będzie się w kraju, w tym również w Raciborzu.
Godne podkreślenia
Pływanie jest zdrowym sportem dla dzieci i młodzieży. Ale jak się okazuje, może być również doskonałym sposobem na życie, trening w kategorii seniorów i łączenie go ze zdobywaniem wiedzy na amerykańskich uniwersytetach. Jak dotychczas nie zwracaliśmy specjalnej uwagi na ten fakt, uważając, że taka jest nasza powinność, by pomóc zawodnikom, którzy chcą studiować i trenować w USA. Obecnie chcemy to podkreślić, ponieważ coraz szersza grupa młodych korzysta z preferencji, przede wszystkim finansowych.
Dla nas trenerów, działaczy to wielka duma i splendor, że kształcimy w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Raciborzu zawodników, o których względy zabiegają Amerykanie. Jest to doskonały przykład aktywności uczniów i nauczycieli. Niech przykłady starszych pływaków, czy ostatnio Agaty Szewczuk będą motywacją dla młodych adeptów pływania.
Sławomir Szwed
Sławomir Szwed
(MiR, zdj. ma.w)