Radość ponad wszystko
IX igrzyska Osób niepełnosprawnych „Sport ku radości"
Cieszą się, że gdzieś wychodzą, że studenci z nimi ćwiczą, że dostają medale. Niepełnosprawni z kilku placówek od dziewięciu lat maj kojarzą z udaną zabawą ruchową.
Raciborska PWSZ tą imprezą niejako finalizuje rok zajęć swoich studentów. Trzymamy się sprawdzonego scenariusza. Każdy studiujący w ramach ćwiczeń z przedmiotu opiekuje się osobą niepełnosprawną, z którą wybiera się później na igrzyska. Podopieczni trenują dyscypliny, w których tu rywalizują. Cały rok się przygotowujemy, by impreza była udana - mówi Beata Fedyn z Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ.
Studiująca drugi rok resocjalizację z wychowaniem fizycznym Małgorzata Niesporek opiekowała się Rafałem Lepiorzem. Ta olimpiada jest bardzo pożyteczna dla jej uczestników a i my nabywamy cennego doświadczenia. Raz na dwa tygodnie organizowaliśmy niepełnosprawnym zabawy ruchowe i inne zajęcia - mówi studentka.
Właśnie w niektórych dyscyplinach sportowych niepełnosprawni są w stanie rywalizować ze sprawnymi rówieśnikami niemal na równi - przekonuje Kazimierz Grycman, nauczyciel w Ośrodku dla Niesłyszących.
Wiara w siebie, wyjście poza grono niepełnosprawnych, sposób na życie - takimi słowami opisywali znaczenie sportu dla niepełnosprawnych ich opiekunowie. Medale, dyplomy były dla wszystich 300 sportowców.
(ma.w)