Siła mózgów

Memoriał Wiesława Hanczarka przyciągnął do Raciborza m.in. Ukraińców, Czechów i czołówkę regionu. 
Blisko stu zawodników grało w raciborskim MOS w szachy aktywne – najbardziej widowiskową odmianę tego sportu.

Wiesław Hanczarek założył przed 15 laty firmę spedycyjną JAS-FBG, sponsora memoriału. Był mecenasem sportu – obok szachistów wspierał zapaśników. Po jego śmierci firma nadal pomaga obu sekcjom. Niewykluczone, że w przyszłości bardziej zwiąże się z raciborskim „Rzemiosłem”. Mamy pewne plany, ale szczegółów nie zdradzę zanim nie pozna ich prezes klubu – powiedział Jerzy Sokołowski z JAS-FBG, prywatnie pasjonat lotnictwa.

W Raciborzu, mieście wielu dyscyplin, dostrzegamy sukcey szachistów – mówił na otwarcie imprezy wiceprezydent Mirosław Szypowski. Widok musi być zamglony, bo w tym roku „Rzemiosłu” przyznano mniej pieniędzy niż gdy grało w II lidze. Klub chce jednak wystartować w ekstralidze, choć poważnie zastanawiano się nad wycofaniem z rozgrywek. Bez pomocy samorządu nie istniejemy. Mamy kłopoty finansowe i w zasadzie tylko takie, bo są świetni zawodnicy i zdolni juniorzy ­– uważa prezes „Rzemiosła” Zbigniew Wieczorek. Chce on popularyzować szachy w mieście i okolicy. Na najbliższe Dni Raciborza szykuje „żywe szachy” takie jak w „Harry’m Potterze”. Uatrakcyjnieniem szkółki szachowej mają być specjalne komputery. W przyszłości miałoby powstać Edukacyjne Centrum Szachowe.

W raciborskim memoriale zabrakło dwójki czołowych szachistów – Marek Stryjecki zrezygnował z uwagi na obowiązki w pracy na dzień przed imprezą, a Ukrainka Swietłana Czeredniczenko zrobiła II normę arcymistrzowską na turnieju w Krakowie i wybrała silniejszy turniej we Wrocławiu. Jest szansa, że będzie ona pierwszym arcymistrzem w historii „Rzemiosła”. Stryjecki postawił na karierę zawodową i w szachy grywa częściej w Internecie niż na turniejach. W sieci mierzy się z najlepszymi na świecie. Gromi tam arcymistrzów i jest w czołówce rankingów – relacjonuje prezes Wieczorek.

Niedzielne „spotkanie przy szachach” wypadło dla gospodarzy nie najgorzej. Zbigniew Wieczorek przez pewien moment miał realne szanse na czołowe miejsce. Wygrali jednak przyjezdni.

Wyniki II Memoriału

Turniej wygrał Krzysztof Bulski z „Hetmana” Szopienice. Druga była Czeszka Olga Sikorowa. Wyniki zawodników „Rzemiosła” Racibórz: 8 miejsce – Tadeusz Helis, 19 – Zbiegniew Wieczorek,  20 – Radosław Szczepanek, 24 – Jacek Orzechowski,  28 – Jerzy Grzenia, 38 – Zenon Sochacki, 43 – Piotr Chrobak, 44 – Waldemar Staszczyk, 54 – Michał Obruśnik, 60 – Łukasz Kwiatkowski, 64 – Adrian Wesołowski, 68 – Dawid Obruśnik, 69 – Joanna Kasprzykowska, 77 – Paweł Obruśnik, 80 – Kazimierz Lach, 93 – Krzysztof Winter. W memoriale wzięli udział inni raciborzanie: Zygmunt Palarz (65), Zenon Szlaga (73), Zygmunt Kwiatkowski (74), Piotr Chojecki (82), Mateusz Wieczorek (76) i inni (zajęli dalsze pozycje). 

(ma.w)