Bieg z piłeczką w łyżeczce

Imprezę od sześciu lat organizuje Karina Stefaniak dyrektor P26. Martwi się, że gdy przejdzie za rok na emeryturę, zawody się skończą. Dlatego szuka chętnych na kontynuowanie jej pomysłu. To trudne przedsięwzięcie, jedyne z taką frekwencją w tej grupie wiekowej – mówi Stefaniak. Imprezę dla najmłodszych wymyśliła z Teresą Kaczorowską z P23 by dzieci nie nudziły się podczas ferii zimowych. Placówek chętnych do udziału w imprezie przybywało i w przedszkolach zaczęło robić się za ciasno. Wtedy spartakiadę przeniesiono do Hali OSiR. Były takie zawody, w których wzięło udział 450 dzieci, ale to zdecydowanie za dużo jeśli chodzi o względy bezpieczeństwa – uważa Karina Stefaniak. Spartakiada mogłaby mieć też wersję plenerową, na przykład na stadionie miejskim, ale jak przyznają organizatorzy, wymagałoby to znacznie większego zaangażowania środków i ludzi. Przy imprezie w hali wydatnie pomocą służyli studenci PWSZ.

Choć chodzi tu o zabawę, to wynik sportowy też jest ważny. VI spartakiadę wygrało P 15 (260 punktów) przed P 26 (249 pkt) i P 13 (240 pkt). Zwycięzcy jako jedyni zwyciężyli w dwóch konkurencjach. O tym, że wynik jest ważny świadczy historia naszej imprezy. Początkowo startował tu każdy sześciolatek, który tylko chciał. Teraz przedszkola wystawiają reprezentacje najzdolniejszych ­– wyjaśnia K. Stefaniak.

Pełne trybuny, doping jak na prawdziwej imprezie sportowej i zacięta rywalizacja. Dzieciom to się wyraźnie podoba, czy zatem w Raciborzu można pomyśleć o założeniu sportoweego przedszkola? Jest szereg bardziej istotnych działań, których oczekują rodzice np. kontynuacja gimnastyki korekcyjnej, akcje profilaktyczne jak badania wad postawy czy też propozycja objęcia 6-latków nauką pływania – wylicza Marek Kurpis naczelnik Wydziału Edukacji Kultury i Sportu magistratu. Podkreśla, że z takim pomysłem spotyka się po raz pierwszy.

Współorganizator spartakiady Artur Krawiec także uważa, że przedszkolaki są za małe, by je ukierunkowywyać na sport, ale twierdzi, że w raciborskich placówkach jest za mało zajęć gimnastyki korekcyjnej. Prowadzę je tam od lat i gdzieniegdzie przydałoby się ich więcej ­– uważa Krawiec. Urząd Miasta przydziela zajęcia z gimnastyki w zależności od zapotrzebowania zgłaszanego przez przedszkola.

Na zdjęciach prezentujemy 8 najlepszych przedszkoli z grona 16 uczestniczących. Resztę zdjęć znajdą Państwo w naszym portalu internetowym nowiny.pl.

(ma.w)