Nie będę się kopał z koniem...

Ten ma władzę, kto dzieli pieniądze – mówi stare porzekadło. Przepisy o samorządzie terytorialnym radzie miejskiej dają kompetencję do kształtowania budżetu, a prezydentowi nakazują jedynie jego wykonanie. A że w Raciborzu prezydent i rządząca koalicja w Radzie reprezentują odmiennie opcje, więc prezydenckie propozycje podziału nadwyżki trafiają zazwyczaj do kosza. O podziale decydują kluby Ruch Samorządowy „Racibórz 2000” i Towarzystwo Miłośników Ziemi Raciborskiej. Ustalenia zapadają dzień przed sesją na klubowych spotkaniach. Na samej sesji odbywa się już tylko formalne głosowanie. Kluby opozycyjne w Radzie nawet już nie protestują. Arytmetyka jest tu nieubłagana.

 

Do podziału było ponad 4 mln zł, a w rzeczywistości niewiele ponad połowa tej kwoty, gdyż resztę musiano przeznaczyć na obwodnicę z Obory do Markowic i pozimowe remonty dróg. Co do reszty, nie będzie więc, jak chciał prezydent, przebudowy ul. Batorego, zakupu nieruchomości na rzecz miasta, zwiększenia udziałów w Raciborskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego, remontu magistratu, modernizacji siedziby Urzędu Stanu Cywilnego i przystosowania budynku RSP przy ul. Wiejskiej na nowy dom dla bezdomnych. Warte 1,77 mln zł zadania wykreślono, a wpisano do budżetu: zakup karetki dla szpitala i elektrostymulatora dla poradni rehabilitacyjnej przy ul. Klasztornej oraz kosiarki dla szkoły w Markowicach, remont amfiteatru „Strzechy” i zakup krzeseł na jej salę widowiskową, dokończenie budowy sieci kanalizacyjnej ul. Rolnej i remontu Przedszkola w Brzeziu, wymianę pieca c.o. w hali w Studziennej, opracowanie dokumentacji na rozbudowę sali gimnastycznej przy G 5, remont dachu w Gimnazjum nr 1, osuszenie ścian ośrodka przy ul. Rzeźniczej i biblioteki przy ul. Kasprowicza, ugoszczenie przez SP 4 dzieci z Białorusi, zwiększenie dotacji na schroniska dla psów i dodatkowe oświetlenie ul. Mikołaja. 700 tys. zł radni dali na remont ul. Ogrodowej i dokończenie odcinka ul. Mysłowickiej. 20 tys. zł przeznaczyli na obchody jubileuszu 60-lecia Unii Racibórz.

 

Ten ostatni wydatek zdenerwował prezydenta. Powiedzmy sobie szczerze, że to na bankiet – odparł. Postawę rządzących w Radzie klubów RS „Racibórz 2000” i Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej skwitował krótko: z koniem się nie będę kopał. Z ław radnych nie komentowano wystąpienia Jana Osuchowskiego, ale zaznaczono, że ów bankiet na urodziny Unii jest wyrazem podziękowania dla sportowców, którzy wsławiali Racibórz. Radni chcący tam być mają sobie sami zapłacić – zaznaczył przewodniczący Tadeusz Wojnar.

 

Nie komentowano także przekazania 120 tys. zł na pomniki Jana Pawła II i abp. Józefa Gawliny. Ludzie dzwonili do nas i pytali, czyśmy już na głowę poupadali – mówił na posesyjnej konferencji wiceprezydent Mirosław Szypowski, choć dotację na pomniki zaproponował już prezydent w swoim projekcie podziału nadwyżki. Zdaniem wiceprezydenta, postumenty winno się stawiać za społeczne pieniądze, a nie budżetowe i to w sytuacji, gdy obcina się dotacje dla TBS-u budującego mieszkania przy ul. Opawskiej. To może zachwiać płynność finansową tej instytucji – dodał wiceprezydent.

 

Jak dowiedzieliśmy się, pomniki, a szczególnie abp. Gawliny, podzieliły również radnych RS-u i TMZR-u Dla zachowania zgody klubowej obyło się jednak bez publicznych dyskusji. Pomnik arcybiskupa rodem ze Strzybnika to pomysł wiceprzewodniczącego Rady Zbigniewa Ciszka, prezesa TMZR-u. Postument ma stanąć na pl. Dominikańskim.

 

Resztę pieniędzy z nadwyżki przeznaczono m.in. na: przebudowę ul. Sobieskiego, chodnik w ciągu ul. Ocickiej-Wiejskiej, dofinansowanie nadzoru inwestycyjnego, wymianę kotła w OSP Markowice, termomodernizację i remont otoczenia SP 13, remont węzła cieplnego w SP 15, remont dachu Centrum Matki z Dzieckiem „Maja”, modernizację żłobka, oczyszczanie miasta, przyłączenie RCK i Muzeum do sieci cieplnej.

 

G. Wawoczny