Miłość z dużą dawką humoru
Mimo wszystko nie tracić humoru, nie mieć przed sobą tajemnic i tolerować wzajemnie swoje słabości - oto recepta na szczęśliwe i długie pożycie małżeńskie Leokadii i Henryka Baumertów.
Państwo Baumertowie obchodzą 55 rocznicę ślubu - diamentowe gody. W Raciborzu mieszkają od 25 lat. Pani Leokadia pochodzi z Białostockiego, jej mąż z Kalisza. Poznali się w Kietrzu w 1949 r., gdzie oboje pracowali w Welurze. Ślub kościelny mieli w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Do Raciborza przyjechali za pracą. Mieli czterech synów, jeden z nich, najmłodszy, niestety już nie żyje. Doczekali się czworga wnucząt i trojga prawnucząt. Kłócić się, ale nie gniewać. Nigdy przy dzieciach się nie sprzeczać - takiej zasady zawsze się trzymaliśmy i, jak widać, nasz związek zdołał przetrwać wszystkie burze - mówią.
(e)