Druga twarz teatru
Kiedy przychodzimy do teatru, naszym oczom ukazuje się umowny świat, wyczarowany ręką scenografa, w który wierzymy kilka godzin. Podziwiamy grę aktorów, ich kos-tiumy, wnętrza lub krajobrazy, wśród których się poruszają.
Nie zastanawiamy się jak wyglądają poszczególne części scenografii - tłumaczą organizatorzy. Dlatego też, aby ukazać tę drugą stronę teatru, tę, w której krawcy, butaforzy, czyli modelarze masek, repuserzy (metaloplastycy), perukarze, malarze, stolarze, szewcy i inni rzemieślnicy mają pełne ręce roboty, przygotowano w raciborskim Muzeum kolejną wystawę czasową. Ekspozycja pt. „Spoza kulis” pochodzi ze zbiorów Centrum Scenografii Polskiej z Muzeum Śląskiego w Katowicach. Wernisaż prezentacji elementów dekoracji teatralnych odbył się w piątek, 27 lutego. W części artystycznej wystąpiła ze swoim aktorsko - kabaretowym programem muzycznym znana już w Raciborzu śpiewaczka Maria Meyer.
Organizatorzy: muzealnicy z Katowic i Raciborza wyeksponowali wiele perełek, tj. maski, ręczne mechanizmy akustyczne do imitowania odgłosów wiatru, burzy i szumu wody, peruki męskie z czasów Ludwika XIV, elementy dekoracji do komedii o Jonaszu, tragikomedii o Mojżeszu, „Dziadów” Adama Mickiewicza i „Świętej Joanny” G.B. Shawa. Duże wrażenie na oglądających robią kostiumy - Tytusa do spektaklu „LA clemenza di Tito” W.A. Mozarta, królowej Bony według projektu Barbary Ptak do filmu „Królowa Bona” w reżyserii Janusza Majewskiego, do „Nocy Listopadowej” Wyspiańskiego oraz do opery „Król Roger” K. Szymanowskiego.
Organizatorzy szczególnie gorąco zapraszają do Muzeum uczniów raciborskich szkół wraz z polonistami, by w ramach edukacji teatralnej zapoznali się z makietami teatru greckiego i „The Globe Theatre” oraz przekonali się jak wyglądają kopie masek greckich, a także powiększona kopia postaci aktora greckiego grającego Klitajmestrę, wykonana według reprodukcji fotograficznej późnorzymskiej statuetki.
E.Wa