Buraki podrożeją, nasiona też
Około połowy (łącznie jest ich ok.80) plantatorów buraka cukrowego z Raciborza, Bieńkowic i Gminy Nędza spotkało się w Studziennej z przedstawicielami Cukrowni Racibórz (grupa Südzucker), Związku Plantatorów Roślin Okopowych oraz Agencji Rozwoju Rolnictwa i Przemysłu Przetwórczego Regionu Raciborskiego.
Jak przekazano plantatorom, skup będzie odbywał się w tegorocznej kampanii tylko na placu fabrycznym, bez punktów skupu (jak było np. w Wojnowicach czy Kornicy). Zapas nie ma być większy niż jednodniowy. 85% buraków CR będzie odbierać bezpośrednio z pola, za pomocą urządzenia zwanego „myszą”. Obniży to koszty a zwiększy wydajność kampanii. Odbiór ma być całodobowy, według zasady: nocą więksi plantatorzy (np. instytucjonalni) a w dzień pozostali. Rolnicy będą musieli tworzyć pryzmy z buraków według odpowiednich wytycznych. Pryzmy z kolei, gdy temperatura spadnie poniżej 12 stopni okrywać będą specjalną agrowłókniną (jej koszt do przykrycia 100 ton buraka oszacowano na 600 zł, 50 eurocentów do okrytej tony dopłaci plantatorowi Śląska Spółka Cukrowa). Agrowłóknina powinna wystarczyć na okres 5 lat - „o ile jej wcześniej nie ukradną” żartowali rolnicy na spotkaniu w Studziennej. Tadeusz Kozioł ze Związku Plantatorów Roślin Okopowych powiedział rolnikom, że umowy kontraktacyjnej jeszcze nie ma, choć rozmowy na jej temat trwają od lipca 2003 r. Jest natomiast porozumienie branżowe i znane są ceny buraków - klasa A kosztować będzie 46,72 euro za tonę, B - 32,42 euro, a co do klasy C nie podjęto dotąd ustaleń. Płatność 90% należności ma się odbywać w terminie 30 dni po zakończeniu dostawy.
Prezes ARRiPP Regionu Raciborskiego Mariusz Thomas omówił działalność agencji (gdzie plantatorzy mają większość udziałów) w ubiegłym roku. Organizowała ona skup zbóż, realizując przyznany limit 2000 ton w stu procentach. Obsłużyła 148 rolników i rozliczyła „co do grosza”. ARRiPP dysponuje własnym, trzyletnim buraczanym kombajnem samobieżnym i świadczy usługi dla plantatorów jak i cukrowni. W planie ma zakup tzw. „myszy” i usługę kopania poszerzy o doczyszczanie i załadunek.
(ma.w)