Rozpalic iskierkę radości
Zorganizowana już po raz trzeci wielka impreza charytatywna „Gwiazdka serc” zgromadziła wszystkich, którzy potrafią stanąć ponad wszelkimi podziałami, aby wspólnie się bawić. Zebrane w ten sposób pieniądze przeznaczane są na szczytny cel. Jest to bardzo popularna na świecie i znana od lat forma działalności charytatywnej, przybliżająca równocześnie mieszkańcom miasta i powiatu osoby znane głównie z mediów i ukazująca ich „inną twarz”.
Przy komplecie widowni na scenie Raciborskiego Centrum Kultury przy ul. Chopina wystąpiły, 13 lutego, znane postaci życia politycznego, gospodarczego, społecznego, kulturalnego i zawodowego ziemi raciborskiej. Pokazały, że potrafią nie tylko śpiewać, tańczyć, opowiadać skecze i recytować wiersze, ale przede wszystkim dobrze się bawić. Hasłem tegorocznego widowiska było „Kochamy polskie seriale”. Swoje umiejętności zaprezentowały wspaniałe i niezawodne mażoretki ze Stowarzyszenia Kultury Ziemi Raciborskiej i Zespół Antoniego Kucznierza Grupa Bez Nazwy. Najwięcej owacji i próśb o bis rozległo się po występie radnych miasta Raciborza: Janusza Glinki, Wiesława Jachecia, Wojciecha Ziajki i Jacka Węglarza, którzy w skąpych strojach baletnic zatańczyli ze swoistym wdziękiem „Jezioro łabędzie” Piotra Czajkowskiego. Aldona Krupa, szefowa SKZR i Arkadiusz Adamek z Rafako wykonali piękny taniec bawarski. Sporo śmiechu wzbudził występ „Czterech pancernych i psa”. W role te wcielili się wójtowie Leon Fulneczek z Krzyżanowic, Franciszek Marcal z Nędzy i Dominik Konieczny z Rudnika oraz burmistrz Kuźni Raciborskiej Ernest Emrich. Szarikiem był mały, bojaźliwy piesek wabiący się Miki. Niezwykłym talentem tanecznym wykazały się również mamy raciborskich mażoretek. Taniec w ich wykonaniu „Lata 20-te, lata 30-te” skłonił do myślenia, czy aby nie powinny pójść w ślady swoich córek i częściej pokazywać się na scenie. Bezsprzecznym talentem wokalnym pochwalił się zespół złożony z członków zarządu Raciborskiej Izby Gospodarczej z jej prezesem Stanisławem Bielem. Przebrani w piękne stroje zaprezentowali pieśń cygańską. Publiczności podobała się również solowa partia Janiny Wystub, dyrektorki I LO, która zaśpiewała piosenkę oraz popis recytatorski Leszka Wyrzykowskiego, dyrektora II LO. Wystąpili również: Henryk Siedlaczek, Krzysztof Burek, Grzegorz Utracki, Tadeusz Menet, Marian Czerner, Waldemar Tański, Aleksandra i Stanisław Gamrotowie, Janusz Niżborski, Olga Sulicz, Iwona Trzeciakowska, Robert Romańczuk, Grzegorz Zimałka z zespołem, Adam Kuliś, Zuzanna Szreder, Zbigniew Foryś, Agnieszka Busuleanu, Władysława Grąziowska i inni. Gościem specjalnym był Jarosław Boberek, aktor grający w filmie „Rodzina zastępcza”. Spektakl prowadzili Piotr Wieder i Jerzy Dębina. Organizatorem imprezy, podobnie jak w latach poprzednich, była Raciborska Izba Gospodarcza i Raciborskie Centrum Kultury. Wyrazy uznania za sceniariusz i realizację należą się Jerzemu Dębinie. Patronat prasowy sprawowały Nowiny Raciborskie.
Dochód z imprezy został w tym roku przeznaczony na zakup sprzętu medycznego dla Hospicjum św. Józefa w Raciborzu. Swoje prace wystawiły na sprzedaż w holu RCK Szkoła Specjalna oraz DPS im. Św. Notburgi. Pieniądze uzyskane w ten sposób również zostały przekazane na powyższy cel.
Ewa Halewska