Udało się taniej
Odnowienie nieczynnej studni w Nędzy w pełni zabezpieczy zapotrzebowanie mieszkańców gminy na wodę.
Koszt budowy nowej studni to około 100 tys. zł. Zdecydowaliśmy o odnowieniu jednej z czterech, które posiadamy. Kilka lat była nieużywana. Zamiast 100 tys. wydaliśmy tylko 30 tys. zł, dzięki czemu nie musimy się obawiać, że wody zabraknie w kranach. Po suchym, ubiegłorocznym lecie i zmniejszaniu się wydajności dwóch z trzech eksploatowanych studni, istniało takie ryzyko - mówi wójt Franciszek Marcol. Studnia została wywiercona w 1993 r. Sięgała początkowo 52 m, ujmując swoim filtrem trzy warstwy wodonośne w utworach trzeciorzędowych. Użytkowano ją do sierpnia 2000 r. Potem zaprzestano, bo woda miała znaczną ilość pyłu. W październiku minionego roku miejscowy Zakład Wodociągów i Usług Kanalizacyjnych zdecydował o remoncie studni. Otwór pogłębiono do 100 metrów. Wydobywana stąd woda spełnia wymogi i nadaje się do spożycia. Jak wynika z badań fizykochemicznych i bakteriologicznych, ma odczyn lekko zasadowy, dużą miękkość oraz niewielką zawartość związków żelaza. Nie ma związków manganu.(w)