Weszli w kanał
Wraz z pozostałymi gminami powiatu raciborskiego, również Nędza przygotowuje się do budowy sieci kanalizacyjnej z podłączeniem jej do oczyszczalni ścieków w Raciborzu. Inwestycję ma w większości sfinansować unijny fundusz Spójności.
Budowa zostanie zrealizowana w ramach porozumienia międzygminnego, które zawarły wszystkie gminy Raciborszczyzny z wyjątkiem Krzanowic, budujących własną oczyszczalnię ścieków. Pozostałe będą dostarczać je do oczyszczalni w Raciborzu, która ma obecnie wolne moce przerobowe. Samorządy uznały, że to najtańsze i najlepsze rozwiązanie. Jego wcielenie w życie będzie kosztowało ponad 350 mln zł. Bez pomocy UE kanalizacja z pewnością by nie powstała w najbliższym czasie. Taka kwota wielokrotnie bowiem przekracza łączne nakłady na inwestycje, jakie z własnych środków są w stanie wygospodarować gminy.Nędza znajduje się na trasie tranzytu ścieków z Kuźni Raciborskiej. Przez jej teren będą przebiegać dwie nitki kanalizacji. Jedna Rudy-Szymocice-Nędza-Zawada Książęca (podłączone do niej zostaną także Babice i Górki Śląskie), druga Turze-Łęg, która pobiegnie dalej do Rudnika. Pierwsza, poprzez wykop pod Odrą, skierowana zostanie do Raciborza.
Gminy dysponują już koncepcją. W tym roku chcą zlecić wykonanie dokumentacji technicznej. Nędza wyłoży na nią blisko 400 tys. zł. Dokumentacja pokaże dokładny przebieg sieci oraz lokalizację przepompowni. Wtedy też rozpoczną się negocjacje z ludźmi na temat wykupu gruntów i udostępnienia prywatnych terenów pod wykopy.
Inwestycja będzie trudna i pochłonie sporo pieniędzy miejscowego samorządu. To na jakiś czas ograniczy możliwości inwestycyjne. Kanalizacja prędzej czy później musi jednak powstać. Inaczej gminie grożą kary za zanieczyszczanie środowiska. Oddanie sieci poprawi zdecydowanie czystość wód w Odrze i jej dopływach.
(waw)