Pusty fotel
Od 27 stycznia fotel przewodniczącego Rady Powiatu jest pusty. Dość nieoczekiwanie radni odwołali z tej funkcji Franciszka Wańka. Za było 21 z 23 radnych.
Do odwołania Franciszka Wańka od kilku miesięcy przygotowywał się jego klub Razem dla Ziemi Raciborskiej, który sprawuje władzę w powiecie. Powodem jest niesubordynacja przewodniczącego, który nie szczędził swoim kolegom klubowum ostrej retoryki zarówno na sesjach, jak i spotkaniach klubowych, w wielu kwestiach prezentował odmienne stanowisko od zarządu powiatu. Potem doszła sprawa procesów karnych, jakie toczą się przeciwko niemu. Wniosku jednak nie złożono. Przysłowiowa miarka przebrała się na spotkaniu klubowym 26 stycznia. Jak się dowiedzieliśmy, Franciszek Waniek miał powiedzieć jednemu z radnych, że „myśli pewną częścią ciała” zamiast głową. Dyskusja dotyczyła również szpitala. Były przewodniczący ponoć zbyt mocno wtrącał się w zarządzanie placówką. Kontaktował się z dostawami usług i materiałów strasząc ich niewypłacalnością lecznicy, przez co nie chcieli jej zaopatrywać.
Projekt uchwały o odwołanie przewodniczącego podpisało trzynastu radnych rządzącego Razem dla Ziemi Raciborskiej oraz opozycyjnych SLD i Forum Samorządowego (dawna Przyszłość Regionu Raciborskiego, z której list F. Waniek wszedł do Rady Powiatu poprzedniej kadencji). W uzasadnieniu napisano, że zachowanie byłego przewodniczącego nie licuje z powagą funkcji, prowadzi on działalność, która destabilizuje Radę Powiatu, w tym podejmuje działania niezgodne z kompetencjami, utrudnia budowę nowego szpitala a także, w związku z procesami karnymi, ma „niejasny status prawny” (prawomocny wyrok skazujący pozbawia radnego mandatu).
W głosowaniu projekt poparło 21 z 23 radnych. Sama procedura przebiegła w dusznej atmosferze. Najpierw przewodniczącego nie było na sali obrad. Kiedy tajne głosowanie dobiegało końca, radny Oswald Krupa z SLD oświadczył, że przypadkowo skreślił nie tak jak chciał. Głosowanie zdecydowano powtórzyć. Działo się to już po niespodziewanym wejściu Franciszka Wańka na salę obrad, który oświadczył, iż wniosek odbiera jako działanie osób dbających „o interesy własnego tyłka”. Po ogłoszeniu niekorzystanego dla siebie wyniku dodał, iż ma nadzieje, że to, co zostało zapoczątkowane nie zostanie zmarnowane. Podziękował radnym za współpracę i wyszedł. Nie pojawił się już na sesji.
Nowy przewodniczący ma być powołany na kolejnej sesji. Będzie to na pewno ktoś z klubu Razem dla Ziemi Raciborskiej. Mówi się o Ryszardzie Winiarskim lub Romanie Głowskim, obecnym wiceprzewodniczącym Rady.
G. Wawoczny