Pastorałki po milowicku
Chór z Milówki gościł kilka dni temu w Pawłowie i wespół z miejscowym zespołem Cantate dał koncert kolęd w miejscowym kościele parafialnym.
Parafia św. Michała przyjęła kilka dni temu kilkudziesięcioosobową grupę chórzystów z Milówki. Goście, wraz z miejscowymi chórami, dali koncert kolęd i pastorałek w kościele, w którym powitał ich proboszcz Zygmunt Hupka. W niedzielne popołudnie 4 stycznia zabrzmiały w nim mocne tony melodii do wielu najpiękniejszych polskich pieśni. Milowickim zespołem kierowała dyrygent Irena Zając - która zresztą przed siedmioma laty reaktywowała go ponownie do życia (choć formalnie istnieje on od 1945 roku). Co ciekawe, w jego szeregach śpiewa między innymi Irena Golec - matka sławnych dziś na scenie muzycznej braci Łukasza i Pawła z Golec’u Orkiestry. W koncercie brał udział także miejscowy chór Cantate pod dyrekcją Marii Herzog oraz zespół szkolno - przedszkolny kierowany przez Danutę Cymerman. Organizacją koncertu zajęła się Regina Strzeduła, dyrektor pawłowskiej szkoły, zresztą również miłośniczka pieśni chóralnej. Przyjazd śpiewaków z Milówki to kolejny etap współpracy gminy Pietrowice Wielkie z władzami położonej koło Żywca miejscowości. W ubiegłym roku na jednym z pietrowickich koncertów wystąpili sami bracia Golcowie. Po koncercie dyrygenci otrzymali od wójta Andrzeja Wawrzynka pamiątkowe dyplomy, następnie zaś ekipy udały się na spotkanie w miejscowej restauracji. Tam krótkie jasełka i dalsze kolędowanie zakończyły imprezę. Zarówno członkowie chórów, jak i samorządowcy zadeklarowali dalszą współpracę obu miejscowości.
(sem)