Im mniej, tym lepiej

W dyktandzie najlepszymi okazali się ci, którzy popełnili najmniej błędów. Zwycięzcy mieli ich odpowiednio 8 i 19 (w podziale na grupy). Tak jak inne imprezy organizowane przez DFK również dyktando miało zasięg wojewódzki. Ambicją pomysłodawców jest poszerzenie go na cały kraj już w przyszłym roku. W tym gramatycznym konkursie młodzież rywalizowała w dwóch grupach. Pierwszą - liczniejszą stanowili uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów. Pierwsi - z uwagi na krótki jeszcze okres nauki języka nie osiągnęli zbyt imponujących wyników a wśród gimnazjalistów trzy pierwsze miejsca zajęli: Filip Szydło (19 błędów) z Gimnazjum Dwujęzycznego w Raciborzu, Mateusz Nowak (29) z tej samej placówki oraz Katarzyna Tańska (35) z G3. W grupie pierwszej, gdzie próbowali sił starsi uczniowie a nawet studenci NKJO triumfowała Joanna Rolewicz z VIII LO w Katowicach. Na wręczenie nagród (otrzymała wartościowy radiomagnetofon) przyjechała do Raciborza z nauczycielką Brygidą Szewiołą - Rozlach. Kiedy napisałam tekst dyktanda i oddałam kartkę nie myślałam, że wygram. Nie było łatwo, bo tekst zawierał sporo nowinek gramatycznych - powiedziała nam J.Rolewicz. Jej opiekunka przywiozła podopiecznych na niemieckie dyktando już drugi raz, ale przed rokiem uczniowie z Katowic nie mieli znaczących sukcesów. Drugie miejsce w grupie „starszych” zajęła Monika Mira z NKJO (9 błędów) a trzecie Eliza Procek (10), również z tej uczelni.

Prace oceniała komisja w składzie: Brygida Holeczek-Leszczeńska, Cecylia Jarmuła, Małgorzata Jarmuła, Sabina Ryś, Irmganda Bem, Sonja Ryś, Irena Krawczyk i Doris Gorgosch. Gośćmi honorowymi imprezy, na której uhonorowano najlepszych w niemieckiej ortografii byli starosta raciborski Henryk Siedlaczek oraz Blasius Hanczuch - wiceprzewodniczący zarządu DFK województwa śląskiego. W styczniu ma odbyć się konkurs z literatury niemieckiej dla szkół podstawowych, a w marcu olimpiada z języka niemieckiego. 

(ma.w)