Numer: 49 (608)
Data wydania: 03.12.03
997
Spragniony
1 grudnia policja odnotowała włamanie do baru przy ul. Londzina w Raciborzu. Po oględzinach okazało się, że sprawca skradł jedynie trzy butelki piwa o wartości 10 zł. Widać był spragniony po jakiejś weekendowej balandze.
Wyważył drzwi
30 listopada doszło do włamania do domku jednorodzinnego w Pogrzebieniu w gminie Kornowac. Sprawca dostał się do wnętrza po wyważeniu drzwi. Brał, co byłego cennego, m.in. aparat fotograficzny, pieniądze, telefon komórkowy i dokumenty. Właściciel oszacował straty na 2000 zł.
Bez celu
30 listopada stwierdzono próbę dokonania włamania do budynku administracyjnego Szpitala Rejonowego przy ul. Bema. Sprawca swojego celu jednak nie osiągnął. Policja zachodzi też w głowę, co chciał stamtąd skraść.
Okradli letników
30 listopada miało miejsce włamanie do domku letniskowego w Szymocicach w gminie Nędza. Sprawcy dostali się do wnętrza po zerwaniu kłódek. Zabrali radioodtwarzacz oraz lampkę gazową a także antenę. Straty oszacowano na 300 zł.
Auto bez radia
28 listopada doszło do włamania do samochodu fiat 126 p, zaparkowanego przy ul. Wileńskiej w Raciborzu. Sprawca zabrał radioodtwarzacz o wartości 150 zł.
Włamanie do dyskoteki
28 listopada miało miejsce włamanie do dyskoteki w Pietrowicach Wielkich. Sprawcy dostali się do wnętrza po przecięciu kraty. Skradli papierosy i alkohol. Właściciel oszacował wartość strat na 1600 zł.
Moda na rowery
Do dwóch kradzieży rowerów doszło w minionym tygodniu na terenie Nędzy. 27 listopada spod jednego ze sklepów skradziono rower warty 400 zł. 30 listopada kolejny, tym razem warty 300 zł. 27 listopada skradziono również rower z ul. Kossaka w Raciborzu.
Podpalenie?
29 listopada doszło do dwóch pożarów na ul. Dąbrowskiego. Spaliła się altanka na terenie ogródków działkowych oraz - częściwo - fiat 126 p. Do zdarzeń doszło mniej więcej w tym samym czasie. Policja sądzi, że oba łączy osoba sprawcy, który podpalał najprawdopodobniej celowo.
Złomiarz ujęty
30 listopada ochrona Zakładów Elektrod Węglowych SA złapała mężczyznę, który zabierał z terenu fabryki elementy metalowe. Złomiarza oddano w ręce policji.
1 grudnia policja odnotowała włamanie do baru przy ul. Londzina w Raciborzu. Po oględzinach okazało się, że sprawca skradł jedynie trzy butelki piwa o wartości 10 zł. Widać był spragniony po jakiejś weekendowej balandze.
Wyważył drzwi
30 listopada doszło do włamania do domku jednorodzinnego w Pogrzebieniu w gminie Kornowac. Sprawca dostał się do wnętrza po wyważeniu drzwi. Brał, co byłego cennego, m.in. aparat fotograficzny, pieniądze, telefon komórkowy i dokumenty. Właściciel oszacował straty na 2000 zł.
Bez celu
30 listopada stwierdzono próbę dokonania włamania do budynku administracyjnego Szpitala Rejonowego przy ul. Bema. Sprawca swojego celu jednak nie osiągnął. Policja zachodzi też w głowę, co chciał stamtąd skraść.
Okradli letników
30 listopada miało miejsce włamanie do domku letniskowego w Szymocicach w gminie Nędza. Sprawcy dostali się do wnętrza po zerwaniu kłódek. Zabrali radioodtwarzacz oraz lampkę gazową a także antenę. Straty oszacowano na 300 zł.
Auto bez radia
28 listopada doszło do włamania do samochodu fiat 126 p, zaparkowanego przy ul. Wileńskiej w Raciborzu. Sprawca zabrał radioodtwarzacz o wartości 150 zł.
Włamanie do dyskoteki
28 listopada miało miejsce włamanie do dyskoteki w Pietrowicach Wielkich. Sprawcy dostali się do wnętrza po przecięciu kraty. Skradli papierosy i alkohol. Właściciel oszacował wartość strat na 1600 zł.
Moda na rowery
Do dwóch kradzieży rowerów doszło w minionym tygodniu na terenie Nędzy. 27 listopada spod jednego ze sklepów skradziono rower warty 400 zł. 30 listopada kolejny, tym razem warty 300 zł. 27 listopada skradziono również rower z ul. Kossaka w Raciborzu.
Podpalenie?
29 listopada doszło do dwóch pożarów na ul. Dąbrowskiego. Spaliła się altanka na terenie ogródków działkowych oraz - częściwo - fiat 126 p. Do zdarzeń doszło mniej więcej w tym samym czasie. Policja sądzi, że oba łączy osoba sprawcy, który podpalał najprawdopodobniej celowo.
Złomiarz ujęty
30 listopada ochrona Zakładów Elektrod Węglowych SA złapała mężczyznę, który zabierał z terenu fabryki elementy metalowe. Złomiarza oddano w ręce policji.