Tezy do dyskusji
Za mała subwencja oświatowa i brak perspektyw na poprawnienie trudnej sytuacji finansowej zmuszają powiat do szukania oszczędnościowych rozwiązań w sieci placówek. W Starostwie zastrzegają jednak, że na razie mowa jedynie o tezach do dyskusji, a nie ostatecznych decyzjach.
Oficjalny komunikat brzmi: „Zarząd powiatu raciborskiego uważnie analizuje obecną sieć szkół ponadgimnazjalnych. Powodem są problemy finansowe w budżecie placówek oświatowych, dla których organem prowadzącym jest powiat raciborski. Zgodnie z decyzją zarządu, Referat Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa ma opracować propozycję nowej sieci szkół, uwzględniającą m.in. aspekt ekonomiczny funkcjonowania tych placówek. Propozycja ma zostać przedstawiona zarządowi powiatu najpóźniej do 15 grudnia br., kiedy to zgodnie z ustawą o samorządzie powiatowym zarząd musi przedstawić Radzie Powiatu projekt przyszłorocznego budżetu powiatu”.Jednym z rozważanych rozwiązań jest przeniesienie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego z Kuźni Raciborskiej do Rud, gdzie działa Młodzieżowy Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Obydwie placówki - zgodnie z przepisami prawa oświatowego - musiałyby zachować autonomiczność i być rozdzielone w ramach kompleksu zajmowanego teraz przez MOSW.
Powiat chce też przekazać gminie Kuźnia Raciborska prowadzenie tamtejszego Zespołu Szkół Technicznych. Tamtejsze władze nie wykluczają, iż zaakceptują to rozwiązanie, ale pod warunkiem, że otrzymają całą należną ZST subwencję oświatową. Myślą o przeniesieniu tej szkoły z budynku starych koszar, niedawno modernizowanego, do budynku Zespołu Szkół Ogólnokształcących przy osiedlu. Do marszał-ka województwa śląskiego trafi też propozycja przejęcia utrzymania ośrodka dla głuchych i niedosłyszących. Około 70 proc. jego wychowanków pochodzi spoza powiatu raciborskiego, co uzasadnia przejęcie placówki przez władze wojewódzkie.
Jak się dowiedzieliśmy, Starostwo nie podejmie działań zmierzających do połączenia Zespołu Szkół Budowlanych i Zespołu Szkół Zawodowych. Jerzy Wziontek, etatowy członek zarządu ds. oświaty, przyznaje wprost, że po raz kolejny mogłoby to wywołać „niepokoje społeczne”, a obie placówki wykonały na ten rok szkolny „przyzwoity nabór”. Przypomnijmy, że ZSB i ZSZ miały być połączone od 1 września tego roku. Przeciwstawiły się temu rady pedagogiczne, rodzice i Kuratorium Oświaty.
(waw)