Wdzięczne za dar kanonizacji
Istniejący już od ponad 80 lat klasztor Annuntiata w Raciborzu jest domem Zgromadzenia Misyjnego Sióstr Służebnic Ducha Świętego. Tam mieści się siedziba prowincji polskiej, stąd wyjeżdżają zakonnice pełnić posługę w placówkach misyjnych na wszystkich kontynentach.
Założycielem zgromadzenia jest święty o. Arnold Janssen. Ten człowiek pełen świętości urodził się 5 listopada 1837 r. w nadreńskim miasteczku Goch. Po zdaniu matury studiował w Monasterze i Bonn. W 1860 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Przez następne 12 lat był nauczycielem i wikarym w Bochold. W obliczu kryzysu moralnego ówczesnej Europy opuścił to miasto i przemierzał kontynent, szerząc apostolat modlitwy. Zdobyte doświadczenia oraz natchnienia Ducha Świętego wzbudziły w nim potrzebę założenia kolejno trzech misyjmych zgromadzeń: Zgromadzenia Słowa Bożego (ks. werbiści), Zgromadzenia Sióstr Misyjnych Służebnic Ducha Świętego oraz Zgromadzenia Sióstr Służebnic Ducha Świętego od Wiecznej Adoracji (zakon klauzurowy). Zakładał domy misyjne i zakonne we Włoszech, w Austrii, Niemczech, Anglii, Irlandii, Szwajcarii, Hiszpanii, Portugalii, Rosji, Słowacji, Rumunii na Ukrainie i w Polsce.100 lat po otwarciu macierzystego domu misyjnego w Steylu (Holandia) Arnold Janssen został ogłoszony błogosławionym.W 1852 r. 15 kwietnia w Abtei (Tyrol) przyszedł na świat Józef Freinademetz. Seminarium Duchowne ukończył i święcenia kapłańskie otrzymał w Bressanone w 1878 r. Niebawem wyjechał do Domu Misyjnego założonego przez Arnolda Janssena w Steylu, aby przygotować się do pracy misyjnej. Po roku udał się do upragnionych Chin. Tam w towarzystwie słabo widzącego, oddanego sobie Chińczyka ks. Józef wędrował od wsi do wsi, aby opowiadać ludziom o dobrym Bogu i życiu po śmierci. Wzbudzał tym podziw ale i pogardę oraz szyderstwa. Naśladując zasady apostoła narodów św. Pawła „być dla Greków - Grekiem” - starał się stać Chińczykiem dla Chińczyków. Upodabniał się do nich nawet strojem i sposobem odżywiania. Dostosował się do najuboższych, próbując w ten sposób tworzyć podstawy zaufania. Werbował katechumenów, troszczył się o katechistów. W tej pracy odnosił zarówno sukcesy jak i niepowodzenia. W styczniu 1908 r. zaraził się tyfusem. Wychudzony, osłabiony, pięćdziesięciosześcioletni misjonarz niebawem umarł. W 1975 r. razem z Arnoldem Janssenem został wyniesiony na ołtarze jako błogosławiony. Bóg powołał dwóch tak różnych ludzi aby oddali swe życie dla dzieła misyjnego na świecie.
W niedzielę 5 października bł. Arnold Janssen i bł. Józef Freinademetz w Rzymie zostali kanonizowani przez Jana Pawła II. Siostry w klasztorze Annuntiata przeżyły wielką radość z powołania założyciela swego zgromadzenia i braci misjonarzy do grona świętych. Od 25 marca 2003 r. do tego samego dnia 2004 r. obchodzą Rok Łaski. Jego hasłem przewodnim są słowa „Jedno serce - wiele twarzy” a logo to serce, we wnętrzu którego znajdują się twarze postaci ze wszystkich pięciu kontynentów świata. Specjalna modlitwa przedstawia ideę tego roku, wyrażającą prośbę do Boga aby w każdym człowieku zawsze widzieć brata i siostrę. Rok łaski poświęcony jest nie tylko modlitwie ale także refleksji, wspólnym celebracjom, rozważaniom znaczenia życia nowych świętych dla ludzi współczesnych.
W przeddzień uroczystości kanonizacyjnych w auli Pawła VI odbyła się trzygodzinna wigilia z montażem słowno-muzycznym, przedstawiającym postacie obydwu świętych, historię i aktualną działalność trzech zgromadzeń założonych przez bł. Arnolda Janssena.
Na uroczystości kanonizacyjne do Rzymu wyjechało również dziewięć sióstr z Annuntiata. Natomiast w Raciborzu między innymi 16 listopada odprawiona zostanie Eucharystia dziękczynna, do przewodniczenia której zaproszono ks. bp. Pawła Stobrawę.
Krystian Niewrzoł