Dęby z Tworkowa

Do zespołu należą dwie grupy wiekowe - młodsza - 10-14 lat i starsza od 14 do 22 lat. Na zajęcia przychodzi około 40 młodych tworkowian. Pod kątem choreografii prowadzi ich Gabriela Materzok, natomiast stroną muzyczną zajęli się: Waldemar Bytomski (keyboard) i Edyta Obruśnik (akordeon).

Wizytówką zespołu jest przywoływanie na scenę starych, często zapomnianych tańców oraz występy w barwnych, regionalnych strojach. Zespół jest zapraszany na wiele imprez w różne regiony Europy. Tylko w 2003 roku wystąpili ponad 40 razy. Zapraszają ich na swoje imprezy organizacje społeczne, kościół, Caritas, szkoły, gmina i inne DFK.

Latem tworkowski zespół wyjechał na dwa ważne zagraniczne występy w ramach partnerstwa gmin. W maju reprezentował Śląsk w Dusseldorfie, a w lipcu młodzież uczestniczyła w Festynie Folklorystycznym w rejonie górnej Bawarii. Anna Czarnota wspomina: Było to dla naszego zespołu nowe, bardzo interesujące przeżycie, zaś najbardziej podziwialiśmy pochód wszystkich, licznych grup przez główne ulice Seeshaupt. Sami braliśmy w nim udział. Uczestniczyło w tym festynie około 3000 osób!

Ostatni wyjazd przed martwym sezonem jesienno-zimowym był równie udany. Młodzież z Tworkowa spotkała się we Wrocławiu z rówieśnikami ze wszystkich zakątków Polski. Na I Fes-tiwalu Kultury Niemieckiej wystąpiły zespoły chóralne, orkiestry, teatry oraz oczywiście zespoły taneczne. Występy przed liczną publicznością cieszyły się dużym powodzeniem. Największe wrażenie zrobiła młodsza grupa wesołymi przyśpiewkami oraz oryginalnymi strojami sprzed lat. Starsi zwrócili na siebie uwagę Menuetem, w którym tańczą z zapalonymi świecami. Nastrój ciemnej sceny sprzyjał prezentacji tańca w pełnej krasie.

Wyjazdy są ukoronowaniem poświęcenia i ciężkiej całorocznej pracy na zajęciach w świetlicy. Aktualnie przygotowują nowe tańce. Młodsi pracują, pod okiem prowadzących, nad układem tanecznym do znanej melodii finałowej, w tłumaczeniu- „Nasza babcia na motorze...” Starsi uczą się nowego tańca pruskiego.

Tworków jest znany z cudownych dębów... Do dzisiaj „Tworkowskie Dęby”, dzięki prężnej działalności prowadzących i pasji, zobaczyły już niemały kawałek Europy. Tym samym, nie tylko w regionie wiemy, że najpiękniejsze dęby rosną w Tworkowie.

(mg)