Jak Kogut z Kurą
Raciborski magistrat, OSiR oraz TKKF „Rafako” zorganizowały w ramach sportowych Dni Raciborza Mistrzostwa Raciborza w tenisie ziemnym do lat 12. Wystartowało 24 zawodników w tym 17 chłopców i 7 dziewcząt.
„Ojcem” projektu był Henryk Swoboda, pasjonat tenisa i wychowawca młodych talentów. Organizuje takie mistrzostwa już od kilkudziesięciu lat. Jak przyznał, te doczekały się oficjalnego otwarcia ze strony przedstawicieli magistratu, z czym w latach ubiegłych bywało różnie. Impreza trwała 4 dni a zakończyła się w niedzielę późnym popołudniem. W zaciętym finale zmierzyli się Szymon Kura (TKKF „Rafako”) i Dawid Kogut (MST). Pierwszy, typowany na faworyta meczu, zdaniem H. Swobody „ugotował” się w pojedynku z kolegą i popsuł za dużo zagrań. Pierwszego seta wygrał Kogut 6:3 w drugim Kura wyrównał po 7:5 a spotkanie rozstrzygnął tie break - 7:2. Trzecią lokatę w kategorii do 12 lat wywalczył Mirosław Hyjek z TKKF „Rafako”. Z dziewczyn najlepszą okazała się Zosia Szyndzielorz (reprezentowała Naprzód Rydułtowy) w kategorii do lat 12 i Asia Popadiuk z TKKF „Rafako” w kategorii o rok starszych zawodniczek. Bezkonkurencyjna w deblu była para Szymon Kura - Dawid Kogut.
Henryk Swoboda wprowadził z tymi mistrzostwami kategorię do 11 lat zamiast dotychczasowego „turnieju pocieszenia”. Wygrał ją Tomasz Węgrzyn, uczeń SP 1. Drugi był Kuba Ostrowicz z SP 15. Obaj są wychowankami TKKF „Rafako”.
Poziom turnieju był bardzo dobry, a gra czysta. Jako sędzia prawie nie miałem pracy. Jeszcze we wrześniu zapraszam na zawody do lat 18. Zapisy już 18.09 a mecze w weekend 20-21. Marzą mi się mistrzostwa w kategorii do 10 lat, bo widzę, że są utalentowani tenisiści w tym wieku. Tutaj najmłodszy był ośmioletni Jaś Rabczuk. Może do połowy października, bo tyle będzie trwał obecny sezon, uda mi się zorganizować taki turniej - powiedział nam Henryk Swoboda. W przygotowaniu imprezy pomocą służyły mu Elżbieta Galicka (G4) i Ewa Lewandowska (SMS).
(ma.w)