Stuttgarcki pressing
Zespół juniorów Unii Racibórz rozegrał w niedzielne popołudnie ciekawy mecz towarzyski na stadionie OSiR - gospodarze podejmowali reprezentację okręgu Stuttgart. Goście wygrali wprawdzie 2:1, ale szkoleniowiec unitów Zbigniew Oszek i tak był zadowolony z gry zespołu.
Reprezentacja juniorska niemieckiego okręgu przyjechała do Raciborza za sprawą kontaktów jednego z trenerów Unii Marka Klobuczka - tradycyjnie przebywa w naszym kraju na zgrupowaniu koło Zamościa. Na stadionie OSiR gościnnie zmierzyła się z ekipą Unii rocznika 85, prowadzoną przez Zbigniewa Oszka. Stuttgarccy zawodnicy wygrali spotkanie 2:1. Z postawy mojej drużyny mogę być mimo to zadowolony, graliśmy z ekipą starszego o rok rocznika, a mimo to nawiązywaliśmy równorzędną walkę. Piłkarsko oba zespoły prezentowały równy poziom, natomiast Niemcy zastosowali w swej grze agresywny pressing. Ich poczynania były bardziej podporządkowane taktyce zespołowej. My mimo takiego sposobu gry potrafiliśmy momentami poradzić sobie z ich pressingiem - stwierdził szkoleniowiec zespołu Unii. Początkowo udanie rozpoczęli raciborzanie, gdy po wyrzucie autu i podaniu Biegańskiego do piłki doszedł Mirosław Pniewski i uprzedził wychodzącego golkipera, posyłając ją do siatki. Goście jednak okazali się wymagającym sparingpartnerem i po dwóch niemal identycznych akcjach prawym skrzydłem zapewnili sobie zwycięstwo. Unia zagrała w składzie: Michał Bedryj, Dariusz Bembenek, Łukasz Ottawa, Artur Schmidt, Maciej Biegański, Paweł Woniakowski, Leszek Nieckarz, Mateusz Młot, Dawid Fryt, Mirosław Pniewski, Mateusz Górny, Szymon Kubów, Mateusz Bulak, Sebastian Kapinos, Adam Kiełtyka, Łukasz Cieśla i Piotr Postolak.
(sem)