Zarazić pomysłem

Młode przedsiębiorstwo (powstało trzy lata temu) „Esco” działa w Krakowie a powstało wskutek podziału tamtejszego MPEC. Na rynku krakowskim współpracuje z kilkoma spółdzielniami mieszkaniowymi a na terenie Śląska znane jest w Czeladzi. Na zaproszenie Artura Jarosza ze „Wspólnoty mieszkaniowej” przyjechał do Raciborza Wojciech Zygmunt z „Esco”. Wskazał on dodatkowe źródła finansowania inwestycji termomodernizacyjnych, do 20% wartości przedsięwzięcia na mocy ustawy oraz do 30% poprzez grant z Banku Światowego. Firma z Krakowa oferuje tzw. audyt energetyczny, który pozwala ocenić czy dany budynek nadaje się do realizacji inwestycji. Taka usługa wiąże się z kosztem ok. 1,5 do 3 tys. zł w zależności od stanu obiektu. Ryzyko (w przypadku złej oceny firma nie podejmuje dalszych działań) ponosi właściciel budynku. Jeśli specjaliści decydują się na termomodernizację, w ich gestii jest „załatwienie” środków pomocowych i kredytów oraz sama inwestycja (ta przy udziale podwykonawców). Rozliczenie przedsięwzięcia rozłożone jest na 8-10 lat. Według „Esco” inwestycja pozwala zaoszczędzić od 20-30% wydatków na energię cieplną. Firma preferuje duże obiekty, których termomodernizacja wiąże się z kosztem przynajmniej 150 tys. zł. Dla przykładu, inwestycja w bloku 4-piętrowym zwróciła by się inwestorom po 7-15 latach (rozpiętość zależy od stanu technicznego). W spotkaniu wziął udział przedstawiciel Wydziału Lokalowego raciborskiego magistratu. Gmina mogłaby być stroną w umowie z firmą taką jak „Esco”, ale płaciliby właściciele budynków.

(ma.w)