Używane opony dla czystej wody
Za sprawą spółki Carbon i jej partnera z Wielkiej Brytanii Cumbria Energy wkrótce rozpoczną się próby wykorzystania do produkcji węgla aktywnego pewnego półproduktu. Ma być uzyskiwany z zużytych opon. To element programu Craft, projektu o dużej skali, który pomoże rozwiązać narastający problem utylizacji starych opon. Są one zagrożeniem dla środowiska naturalnego. Carbon jest jedną z 24 firm i instytucji realizujących projekt, które podzielono na grupy regionalne. Polską obok Carbonu tworzą jeszcze Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla z Zabrza i Carbochem z Gliwic. Całość koordynuje Cumbria Energy. Polacy mają wdrożyć technologię przeróbki węgla z opon, w węgiel aktywny. Posłużyłby on filtrowaniu wody i powietrza. Z produktu odpadowego i szkodliwego uczynilibyśmy substancję służącą ekologii. Jednak ten szlachetny cel nie oznacza sukcesu na rynku - stwierdza prezes Carbonu Bogdan Nowak. A pieniędzy brakuje - dotacja z UE jest niewielka w stosunku do kosztów całego projektu. Przenaczono nań 3 tys. euro a potrzeba ich 1,3 mln. Unijne wsparcie pokryje zatem tylko część wydatków. W dodatku w pierwszych latach nie będzie zysku - ocenia ekonomiczne przesłanki projektu Bogdan Nowak.
Czy pomimo tych racjonalnych obaw produkt wytwarzany ze starych opon przyjmie się? Może być tak, że klienci nie zaakceptują go w urządzeniach do filtrowania wody pitnej. Nie sposób też oszacować prawdziwych kosztów tej produkcji. Teoretycznie dostarczający opony powinni płacić za ich utylizację. Praktycznie może się jednak okazać, że surowiec będzie trzeba od nich kupować.
(ma.w)