Droga śmierci raz jeszcze
Mieszkańcy wsi, którzy narzekają na ogromny ruch ciężkich TIR-ów, będą mieli ponad 350 m nowej drogi.
O sprawie pisaliśmy w poprzednim numerze Nowin Raciborskich. Przypomnijmy, że przez Rudę Kozielską biegnie droga wojewódzka łącząca Rybnik, Rudy i Kuźnię Raciborską. Trasą od poniedziałku do piątku przejeżdża codziennie kilkadziesiąt, a nawet ponad sto ciężkich, kilkudziesięciotonowych pojazdów wypełnionych węglem lub żwirem z pobliskich żwirowni. Ludziom pękają domy, trzęsą się meble, spadają obrazy i szkło. Właściciele domów przy samej drodze nie mogą od wczesnego ranka spać. Kobiety boją się jeździć rowerami po drodze. W minionym roku doszło tu do śmiertelnego potrącenia. Niedawno przyczepa TIR-a wpadła w poślizg i dosłownie zmiotła ogrodzenie jednej z zagród.W tym roku w uzgodnieniu z mieszkańcami wykonamy w Rudzie Kozielskiej ponad 350 metrów nowej nawierzchni - warstwy wyrównawczej i ścieralnej - powiedział nam Bernard Simon, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Rybniku, który na zlecenie Wojewódzkiego Zarządu Dróg administruje tą arterią, mimo iż leży ona w granicach administracyjnych powiatu raciborskiego. Roboty mają być skończone do końca czerwca.
W najbliższych dniach w sprawie drogi odbędzie się spotkanie w Rudzie Kozielskiej. ZDP Rybnik będzie popierał starania mieszkańców o ustanowienie ograniczenia prędkości na całej długości wsi do 40 km na godzinę. Dyrektor Simon dodał, że potrzebne jest w tej sprawie oficjalnie wystąpienie władz Kuźni Raciborskiej.
(waw)