Na razie słabo
Po pierwszych kolejkach w grupie III prowadziła dość niespodziewanie Naprzód Syrynia. To jak na razie najlepszy team podokręgu raciborskiego w tym gronie. Syrynianie wygrali derby z Lubomią na wyjeździe 1:0 i byli samodzielnym liderem - ale w ubiegly weekend niespodziewanie doznali klęski w starciu z Rymerem Niedobczyce 1:6. Nieźle poczynają sobie poza tym Czarni Gorzyce - zremisowali tym razem z Połomią 1:1 i być może uzyskaliby premię w grzez Boguszowicami, ale burza zalała boisko przed meczem i musiano go odwołać.
Dla innych klubów regionu raciborskiego ostatnie dni nie były najlepsze. Beniaminek z Krzyżanowic na razie nie potrafi sobie poradzić z rywalami. Nie przegrywa wysoko, ale traci bramki. Widać, że jeszcze nie załapał stylu gry w tej lidze. Po porażce z Marklowicami 1:4 (remisował do przerwy 1:1) na początku przegrał nieznacznie z silnym Energetykiem 2:3, a teraz uległ Boguszowicom 1:3 - a w niedziele uległ Maxpolowi 1:2. Kłopoty na razie ma Buk Rudy, przegrywając aż 0:5 ze Studzienną i teraz z Marklowicami 2:6, będąc na czerwonej latarni. Podobnie zespół z Kuźni Raciborskiej - dawny Rafamet teraz gra pod szyldem Maxpolu. Ale z gra na razie nie idzie mu za dobrze - oddał walkowerem poprzedni mecz z Marklowicami, teraz uległ Energetykowi 0:2. O sensację postarał się za to tym razem Kolejarz Chałupki, wygrywając 1:0 z dotychczasowym liderem z Chwałowic. Pytanie, czy otrząsnął się na dobre i będzie zdobywać częściej punkty, czy to tylko wyskok. Oby to pierwsze.
Niewesoła jest na razie sytuacja i w Lubomi, która dotąd uciułała punkcika i dołuje nadal. Kiepsko idzie też Rudom - oba zespoły, podobnie jak Krzyżanowice, są bez punktu. Kryzys widać poważniejszy trwa. W górze tabeli rządzą zaś kluby rybnickie. Marklowiczanie powinni tym razem powalczyć skutecznie o awans, ale konkurencja wyrosła niespodziewanie mocna. Głównie ze strony syrynian i boguszowiczan. Swoje trzy grosze będzie pewnie dokładać zawsze silny Energetyk.
(sem)