Weekend na zamku
Czy w słońce, czy w deszcz, w ramach spotkań „Biesiady rodzinne”, jakie odbywają się regularnie co tydzień na dziedzińcu zamkowym, raciborzanie mają okazję uczestniczyć tam w wielu imprezach kulturalnych. Biesiady już od początku maja przyciągają w mury zamkowe wielu młodych i tych, przyprószonych już siwizną, miłośników zabaw plenerowych. Obecni gospodarze organizują tam regularnie spotkania dla dzieci, festyny, turnieje rycerskie, zabawy taneczne, kabaretony i koncerty mniejszych i większych sław polskiej estrady. W tym sezonie letnim z estrady rozbrzmiewały głosy takich muzyków jak: Orfeusz, Halina Frąckowiak, Grażyna Świtała, Vox, Gang Marcela, Irena Jarocka i L.O 27. Swoje skecze zaprezentowali też komicy: Andrzej Grabowski znany jako Ferdynand Kiepski z serialu „Kiepscy”, Czarek Pazura, Jerzy Kryszak i najzabawniejsze hanysy z Bercikiem na czele - członkowie kabaretu „Rak”.
W ostatnią sobotę, 3 sierpnia, organizatorzy zamkowych spotkań - radio Vanessa i restauracja Brax Ton, przygotowali wieczór taneczny w rytm zespołów wokalno-muzycznych „Winzer Band” i „A & T”. Nie zabrakło również dobrego humoru. Tym razem w wykonaniu Romusia Piwnego - aktora z katowickiego teatru, który występując w Raciborzu po raz pierwszy, wprowadził biesiadników w wesoły nastrój. Nie zabrakło również atrakcji dla dzieci. Były konkursy i zabawy pt. „Bal u króla Lula”, w których najmłodsi chętnie uczestniczyli.
Kolejny dzień weekendowej zabawy rozpoczął się równie wesoło jak poprzedni. Na scenie zaprezentowali się rybniccy aktorzy z kabaretu „To my”, rozbawiając tłumy przybyłych na zamek mieszkańców naszego miasta. Jak zwykle wszyscy dobrze się bawili, popijając schłodzone napoje w ten upalny dzień oraz tańcując w rytm muzyki biesiadnej, którą tym razem zagrali członkowie grupy „Music Box” Gracjana Humeniuka oraz znanej już publice grupy „Winzer Band”. Ciekawostką był z pewnością koncert zespołu Avanti, podczas którego można było wysłuchać popularnych przebojów włoskich wykonawców.
Uwieńczeniem sobotniej i niedzielnej zabawy były projekcje filmów: „Chłopaki nie płaczą” i „Poznaj mojego tatę”. Wyświetlono je w ramach - cieszącego się dużą aprobatą raciborzan - letniego kina pod gołym niebem.
E.Wa