Krok w dorosłość
Ze swą szkołą i nauczycielami pożegnał się pierwszy rocznik maturzystów, którzy we wtorek 11 czerwca br. opuścili mury Liceum Ogólnokształcącego w Krzyżanowicach.
Uroczyste rozdanie świadectw maturalnych, podczas którego młodzieży towarzyszyli rodzice, było też okazją do krótkiego powrotu w przeszłość, do wspólnych chwil spędzonych w szkole i poza jej murami. Umożliwił do zaś wychowawca Adam Rogala komputerową prezentacją „Czterech lat w pigułce”. Nawiązywała „pół żartem, pół serio” do początków krzyżanowickiego LO - momentu jego powstania w marcu i rozpoczęcia roku szkolnego we wrześniu 1998 r., egzaminów wstępnych przyszłych licealistów, wycieczek klasowych, wyjazdów do teatru i kina, wspólnych zabaw, takich jak „półmetek” czy „studniówka”, a także czasu matur.
Prowadzący uroczystość dyrektor Leonard Fulneczek, przypomniał że liceum, w którym naukę rozpoczynało 36 uczniów ukończyło 27 licealistów. Na nauczycielach ciąży dużo większy bagaż odpowiedzialności, gdy mury szkoły opuszczają młodzi ludzie gotowi do dorosłego życia. Myślę jednak, że to, co zaplanowaliśmy generalnie udało się zrealizować - powiedział dyrektor. Mówiąc o początkach krzyżanowickiego LO, wspomniał że powstało w chwili, gdy szkoły podstawowe opuszczało więcej absolwentów, niż było miejsc w szkołach średnich. Chcieliśmy pomóc naszym ósmoklasistom, by niezaprzepaścili zdobytej wiedzy - dodał. Inicjatorami utworzenia liceum były władze gminy wraz z wójtem Wilhelmem Wolnikiem oraz ówczesnym przewodniczącym Rady Gminy Krzyżanowice i szefem oświaty Jerzym Wziontkiem.
Moment rozdania świadectw poprzedziło wręczenie nagród najlepszym uczniom, wyróżniającym się w nauce oraz angażującym się w działalność na rzecz szkoły. Otrzymali je: Aleksandra Kretek (najlepsza uczennica szkoły, uhonorowana stypendium prezesa Rady Ministrów), Marta Adamczyk, Alina Kalata, Barbara Kasza, Michał Kopustyński, Renata Minkina, Adam Smyczek, Anita Staś, Maria Warzeszka oraz Karina Socha, która mimo poważnego wypadku w terminie ukończyła liceum. Młodzież natomiast humorystycznym programem artystycznym oraz kwiatami podziękowała swym nauczycielom za cztery lata nauki. Podziękowania na ręce dyrektora złożył też przewodniczący Rady Rodziców Gerard Kretek.
Jestem zachwycona liceum. Panują tu warunki, jak w szkole społecznej. Jedna mało liczna klasa, umożliwia pełne egzekwowanie wiedzy, a na dodatek bardzo zaangażowani w pracę nauczyciele. Zdecydowałam się wysłać do tego liceum swego drugiego syna - przyznała mama jednego z maturzystów, Iwona Smyczek z Chałupek.
W zakończeniu roku szkolnego w krzyżanowickim liceum uczestniczyli wójt gminy Krzyżanowice Wilhelm Wolnik i dyrektor
Gminnego Zespołu Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki w Tworkowie Grzegorz Utracki.
(os)