Problem z niżem
Zarządzanie powiatową oświatą - szkolnictwem ponadpodstawowym, które w zreformowanej strukturze jako ponadgimnazjalne rusza już od 1 września tego roku, zdeterminowane jest przez wkraczający niż demograficzny i wiążący się z nim deficyt uczniów. To, co nękało przedszkola i szkoły podstawowe teraz staje się problemem gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Jest ich po prostu za dużo. Już w tym roku liczba oferowanych miejsc jest o 20 proc. większa od populacji absolwentów gimnazjów.
Zdaniem władz powiatu już 1 września 2004 powinna ruszyć nowa szkoła powstała z połączenia Zespołu Szkół Zawodowych i Zespołu Szkół Budowlanych (obie placówki są koło siebie przy ul. Wileńskiej). Takie posunięcie przyniesie też oszczędności, co ma niemałe znaczenie przy nieustannym braku pieniędzy na oświatę.
Również od 1 września 2004 r. na bazie Zespołu Szkół Mechanicznych i Centrum Kształcenia Ustawicznego ma zaistnieć przy ul. Zamkowej 1 nowa szkoła - Centrum Kształcenia Zawodowego. Powodem połączenia, jak czytamy w materiałach Starostwa, będzie niż demograficzny i potrzeba szukania oszczędności. W opracowanych przez powiat kierunkach i zadaniach polityki oświatowej zapisano również plan remontów. Najpóźniej do 2005 r. planuje się kompleksowe odnowienie budynku Zespołu Szkół Ekonomicznych przy ul. Gimnazjalnej oraz dokończenie modernizacji Zespołu Szkół Technicznych w Kuźni Raciborskiej.
Już od września tego roku Starostwo chce sfinansować zajęcia pozalekcyjne w wymiarze 0,5 godziny na klasę, przy czym połowa czasu powinna przypaść na zajęcia z kultury fizycznej.
(waw)