Walkmany pod kurtkę
Sprzedawczyni pamiętała, że jednemu młodemu chłopcu trzęsła się ręka. Policja wytypowała potencjalnych sprawców i wcale się nie pomyliła. Do zdarzenia doszło 26 kwietnia w miejscowym sklepie branży rtv. Z półek znikło sześć walkmanów Sony i Philips o łącznej wartości 290 zł. Sprzedawczyni zapamiętała wizytę dwójki chłopców. Jednemu, kiedy oglądał urządzenia, trzęsła się ręka. Opisała policjantom ich wygląda, a ci wytypowali potencjalnych sprawców. Jak się okazało - trafnie. Podczas przeszukania w mieszkaniu jednego z nich odnaleziono jeden walkman. Chłopiec przyznał się do kradzieży wespół ze swoim kolegą. Przyniósł na Komisariat drugi walkman i oświadczył, że cztery już sprzedali. Sprawcami okazali się nieletni uczniowie miejscowego gimnazjum. Ich sprawa trafi przed sąd dla nieletnich. Jeden z nich już przed nim odpowiadał.
(w)